Koty trzymane w AKWARIUM pilnie szukaja domow WAWa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 23, 2007 0:06

po domki hop do góry.
może po świętach czyjeś serce zmięknie..
Obrazek
Obrazek Obrazek

misiula

 
Posty: 330
Od: Pt lip 27, 2007 9:47
Lokalizacja: Wawa mokotów

Post » Nie gru 23, 2007 0:30

Tego się nie da wyrazić słowami :cry: Podniosę
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie gru 23, 2007 8:24

musi im sie udac, nie po to tyle przeszly....

cassandra

 
Posty: 572
Od: Wto mar 30, 2004 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 23, 2007 8:35 swięta

Szkoda,że kotuchy spędzą święta w lecznicy.Nie mogę je wziąć, bo mam trzy swoje i trzy tymczasy, jedna dzikuska zupelnie. Życzę kotom na swięta,żeby jak najszybszej znalezli dom

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie gru 23, 2007 11:29

Czy koty mają zrobione testy na FIV i FeLV?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon gru 24, 2007 23:25

Podniosę :roll:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 25, 2007 22:03

musi im sie udac ! tyle juz przeszly.....

cassandra

 
Posty: 572
Od: Wto mar 30, 2004 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2007 2:25

Monika P. pisze:A więc wszystkich kociaków było 11. Po przewiezieniu do lecznicy po paru dniach trzeba było uśpić dwa kotki, bo niestety ich stan był bardzo ciężki. Zostało więc 9. Pięć zdrowych kotów wzięła do siebie nasza wolontariuszka Małgosia zapewniając im dom tymczasowy. W ciągu paru dni nie wiadomo z jakich przyczyn cztery z nich umarło, został tylko jeden. Małgosia postanowiła go zatrzymać.
Jedna koteczka przebywająca w lecznicy jeszcze nie ma testów, jest dzika i narazie nie nadaje się do adopcji. Trzy białaczkowe Czaruś, Tuptuś i Ogonek czekają na domy.
Sytuacja jest bardzo trudna, gdyż pani Ela z racji, że prowadzi lecznicę weterynaryjną nie powinna w niej trzymać kotów białaczkowych!

Prosimy o domy dla tych kotów. Roześlijcie tą informację znajomym. Jeżeli ktoś by chciał przygarnąć jednego z nich to transport byśmy zorganizowali. Jeżeli ktoś zechce wesprzeć finansowo panią Elę to niech się z nią skontaktuje (662-788-543). Można też przywieźć karmę i żwirek do niej do lecznicy na Pragę. Potrzebna każda pomoc!!!
W razie pytań proszę pisać do mnie na maila jucca@wp.pl lub dzwonić do pani Eli.


prosimy o domy dla uratowanych kotów i wsparcie dla pani Eli
(ja niestety nie mogę się dołożyć :oops: )
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 27, 2007 12:37

Podniosę :idea:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw gru 27, 2007 17:06

niech sie uda..............

cassandra

 
Posty: 572
Od: Wto mar 30, 2004 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 28, 2007 11:03

Kciukołapy za szczęśliwy czas dla kotów w Nowym Roku ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt gru 28, 2007 12:08

Postaram sie w miare mozliwosci jakos pomoc bazarkowo moze. Mysle, ze cisza jest spowodowana tym, ze koty maja pozytywne testy bialaczkowe. Tak przynajmniej wyczytalam z watku. No wiec nikt ciezko zakocony takigo kotka nie wezmie. Strasznie to przykre...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt gru 28, 2007 12:58

:cry:

rację masz............
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt gru 28, 2007 18:35

gosiar pisze:Postaram sie w miare mozliwosci jakos pomoc bazarkowo moze. Mysle, ze cisza jest spowodowana tym, ze koty maja pozytywne testy bialaczkowe. Tak przynajmniej wyczytałam z wątku. No wiec nikt ciezko zakocony takigo kotka nie wezmie. Strasznie to przykre...


Nieprawda, żeby wygrać trzeba grać :roll: Nie opuszczajcie rąk dziewczyny. Zawsze jest szansa, poza tym dodatni test to jeszcze nie koniec świata. Wystarczy zajrzeć do wątku Galli. Kuracja Interferonem może postawić kiciusie na nogi. TRZEBA TYLKO WIERZYć, żE SIę UDA, bo jeśli my stracimy wiarę, to one szansę na normalne życie. CUDA SIę ZDARZAJą czego najlepszym dowodem jest Pan Kot. Ma tymczas w osobnym pokoju mojego, do granic możliwości zakoconego domu i duże szanse na dom w Krakowie.

Trzymajcie się czarne kiciusie. Wierzę, że do was szczęście też się znowu uśmiechnie i gdzieś czeka na was wspaniały dom.
Pozdrawiam Pan Kot
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt gru 28, 2007 18:42 Przylepek

Tak by sie chciało wierzyć w cuda.Wczoraj dowiedziałam sie,że jeden z naszych tymczasów na FIVa. Świat mi sie zawalił
Przylepek jest pięknym czarnym kotem, jak wskazuje jego imie,strasznie przytulasty. z dnia na dzień stracił szanse na dom.nie mamy nawet gdzie go przetrzymać tymczasowo,nie mówiąc ostalym domu.Nie dopuszczam do siebie myśli o ......
Wątek Przylepka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2720220#2720220

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości