Cudny Pulpet -już w nowym domku! Prośba o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 29, 2007 23:10

sawanka1 pisze:aamms a na paluchu na kwarantannie jest czarny persiasty kociorro :strach:


wiem.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 29, 2007 23:14

Anuk, czy chociaż wiadomo jak kocio ma na imię?
Czy ma w ogóle jakieś?

Dał się wziąć na ręce, przytulił się, pomruczał chwilkę, nawet zrobił nieśmiałego baranka.. a potem poszedł pozować nad miską z wodą..

Teraz już go zostawiłam.. niech sobie spokojnie obejrzy pokój.. może coś zje i może zapamiętał gdzie kuwetka..
Rano zobaczymy..

A mnie czeka upojna noc w towarzystwie dziesiątki footer..
Ciekawe ile mi się wmelduje na kanapę.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 29, 2007 23:16

wiesz i jeszcze nie śpi u Ciebie wygodnie w foteliku :twisted:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw lis 29, 2007 23:22

sawanka1 pisze:wiesz i jeszcze nie śpi u Ciebie wygodnie w foteliku :twisted:


No niestety..
po pierwsze - na kwarantannie..
A po drugie - nie mam mieszkania i portfela z gumy.. :evil:

Ale jakby ktoś chciał dać mu dom, to go wyciągnę.. ale jak się skończy kwarantanna, bo wcześniej to niemożliwe i jak się znajdzie transport do potencjalnego domku..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 0:30

Na zakończenie dnia pełnego wrażeń jeszcze mnie kocio uszczęśliwił qpalem w kuwetce..
A jako bonus miałam pranie Nikusia.. :twisted:
Własnie dosycha w wannie na ręczniku..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 5:36

Noc minęła spokojnie..
Miseczka z jedzeniem pusta..
Kuwetka pełna..

A kocio troszkę na mnie syczy.. i nie daje się dotknąć.. buu..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 8:48

Małe uzupełnienie porannych wiadomości..
kuwetka zapełniona po raz drugi, jedzonko raczej oszczędnie zjedzone..
Już pozwalamy się miziać i chcemy się bawić.. 8)
Tylko pazurki jak igiełki..
I dzisiejszy przegląd u weta zaczniemy od manicure.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 8:51

Foooooootki :regulamin: :regulamin: :regulamin:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 30, 2007 9:07

Avian pisze:Foooooootki :regulamin: :regulamin: :regulamin:


Na razie nic z tego.. :evil: może po pracy coś wymyślę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 9:48

To poproszę chociaż o plastyczny opis, żebym go mogła dobrze sprzedać :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 30, 2007 10:07

Kocio chyba imienia nie ma - w każdym razie nie padło. Można śmiało wymyślać.
Generalnie on raczej nie był tam podmiotowo traktowany... :(
Pani właścicielce bardzo zależało, żeby go oddać (nawet się zresztą nie spytała, gdzie jedzie) i zachwalała kotka, jak umiała.
Najbardziej rozbroiło mnie zdanie: "Czysty jest, do kuwety robi. Tylko musi mieć cały czas dostęp do kuwety, bo napaskudzi!"
Zdaje mi się, że pani przerabiała wariant bez stałego dostępu...
Z wizji lokalnej wynika, że to nie byli jacyś ludzie, którzy by się "programowo" znęcali nad zwierzętami. Po prostu ludzie prości, niewykształceni, nie mający o niczym pojęcia i nie mający dla zwierząt ani zainteresowania, ani serca.
Jeśli chodzi o opis plastyczny, to mogę zaoferować krótki, bo widziałam go tylko przez chwilę i prawie po ciemku.
Kocio jest biały, z czarnymi łatami, na grzbiecie ma zdaje się czarne "siodełko", nieduży pyszczek, piękne złote oczy, puchate uszka i ... no cudny jest :)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt lis 30, 2007 10:09

Dzięki Pomocnej Dobrej Duszy z pracy możecie sobie obejrzeć mojego tymczasika..

Za jakość fotek przepraszam.. :oops:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I jeszcze duży portrecik.. :1luvu:

Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2007 10:13

a ja widzialam :lol: cudo

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pt lis 30, 2007 10:20

Ale śliczny :spin2: :love:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 30, 2007 10:23

A kto tam tak ciekawie zagląda do kontenerka? Które to? :lol:
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości