Porzucony Leon już w nowym domku !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2007 8:47

graszka_gn pisze:Królewno :!: :!: :!: super wiadomość !
Ale ponieważ się "napracowałam", to zamieszczę tu swój dorobek, może przyda się na przyszłość lub gdzieś indziej.
Mianowicie dla osób umiejących Worda przygotowałam szablon ogłoszenia z oddzieranymi paskami na dole, które się automatycznie wypełniają po wpisaniu pierwszego kontaktu.
Plik DOT i opis jest w zipie pod tym adresem:
http://www.gmg.win.pl/miau/Ogloszenie.zip
Nie wiem jak się toto zachowa na innym komputerze, byłabym wdzięczna za ew. sygnały od kogoś, kto próbował użyć.

Zobaczę jak u mnie, powinno być ok :)

Królewno, jesteś aniołem :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lis 07, 2007 10:05

Czyli mam szukać Leonka i zanieść go do kastracji...??
Drań od dwóch dni gdzies się włóczy...nie widziałam go ostatnio...ale jemu często się zdarza takie znikanie.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lis 07, 2007 10:33

Tak tak tak. Szukać, bo za chwile moze być za późno, bo robi sie coraz zimniej, a taki kot chyba niezwyczajny zimy na dworzu. Kastracja bardzo by sie przydałą, bo wtedy moj Kubuś byłby napewno spokojniejszy. A sadze ze najlepiej by było zeby kociaki były razem. Prosze tez zeby przy okazji wet przejżał Leonka, bo jesli jest jakaś choroba to zebyśmy byli gotowi od razu z leczeniem i ewentualnie 'izolatka' w łazience (łazienka jest spora i przystosowana do pobytu kotka, chemia usunieta itd...).

Czy wiadomo w którym meiszkaniu dziewczyna mieszkała? Jesli tak to warto skontaktować sie z właścicielem mieszkania, spróbować dostać namiar. Wazne zeby nie pytać o wynajmujacą ale lepiej o opiekujaca sie meiszkaniem, bo czesto ludzie ktorzy nei mielie z taka osoba umowy boja sie dac jakiekolwiek informacje. Przepraszam jesli juz ktos to probował ustalic i ja nie doczytałam.

Pozdrawiam. :king:
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Śro lis 07, 2007 11:41

ale dobre wiadomości :)
oby tylko kiciuś się pojawił i dał namówić do wejścia w klatkę-łapkę
a może ktoś kto mieszka w tym bloku mógłby do Ciebie fiona zadzwonic,
gdy zobaczy Leonka ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2007 12:37

Wczoraj próbowałam ustalić w którym mieszkaniu mieszkała dziewcztna ale pani, która ostatnio wskazała mi mieszkanie na przeciwko wczoraj powiedziała całkiem coś innego. Oczywiście obleciałam wszystkie mieszkania w tej klatce i pytałam czy ktos cos pamięta, pytałam też czy wynajmuja może mieszkanie a może ne dawno kupili...nic wszyscy mieszkaja tam od dłuzszego czasu nikt nie wynajmuje.
Pytałam też ludzi w innych klatkach w tym bloku...wszystkich nie mka możliwosci przelecieć ale pytałam wyrywkowo...też nic.

Leonka szukamy, ustaliłam juz z wetką kastracje na już...czyli jak złape kota np dziś to jutro będzie przegląd i zabieg...
tylko, żeby sie pojawił, bo drań łazi po całym osiedlu...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lis 07, 2007 16:10

Bardzo fajny tymczas się Leonkowi szykuje. Oby tylko łobuz dał się namierzyć i złapać Fionie ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lis 07, 2007 16:51

może skontaktujcie się z AmelciaaCK żeby dała wam znać jak zobaczy Leonka
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 07, 2007 17:48

W fdzień nawet nie ma co go łapać...ludzie się kręca wychodzą na spacery z psami a po drugie on najczęściej wychodzi wieczorem a do tego mnie ostatnio całymi dniami nie ma w domu...tylko wieczór wchodzi w gre...
Ale poradzimy sobie z tym gagatkiem jakoś... juz raz przezywałam taki koszmar szukania na już...wtedy biegałam po osiedlu i szukałam stsrego Maka z padaczką...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lis 07, 2007 21:14

Trzymajcie kciuki, niedługo ide szukać Leona...mam nadzieje, ze drań się zjawi. Mam cos dobrego dla niego...jesli będzie nie ma opcji, żeby się nie skusił...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lis 07, 2007 21:15

sw.Franciszku, sw.Antoni.... mamy mały biznesik :D
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Śro lis 07, 2007 23:20

fiona.22 pisze:Trzymajcie kciuki, niedługo ide szukać Leona...mam nadzieje, ze drań się zjawi. Mam cos dobrego dla niego...jesli będzie nie ma opcji, żeby się nie skusił...

Leonek da się złapać, gdy będzie miał na to ochotę 8) W końcu właśnie za niezależność kochamy koty ;)
Tym razem jednak wolałbym, by o swojej niezależności na chwilę zapomniał i grzecznie pozwolił się złapać ciotce Fionie :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lis 07, 2007 23:34

A właśnie... to prawda, czasem nagle daja sie złapać nawet najbardziej dzikie... jakby na własne życzenie... a czasem... mozna godzinami wystawac i fortele stosować i... nic. Tak było z Kubuniem. Najbardziej dziki, płochy, czujny, mądry kot jakiego znam. Był bardzo chory, ale nie miałam pojecia jak go złapać... był tak niesamowicie czujny. Jakby odgadywał ze przyszłam po niego a nie nakarmic i wtedy uciekał. Czasem 2 - 3 godziny spedzałam czekajac az wyjdzie z jakiejs dziury. I złapał sie gdy wszedł do klatki łapki która zawsze omijał dużym łukiem... a tu nagle wszedł sam i nawet nei szalał, nie robił rabanu kiedy klapka sie zamkneła. Śmialiśmy sie ze sw.Franciszek dal mu klapa w pupe zeby wszedł na tyle aby sie klapka zatrzasneła.

Oczekujemy wieści o Leonku, :king:
.wyrzuć z domu telewizor a w zamian weź kociaka.
Obrazek

królewna

 
Posty: 114
Od: Wto paź 30, 2007 8:32
Lokalizacja: Wwa/Londyn/Krk

Post » Śro lis 07, 2007 23:45

Nie ma drania... 8) cffaniak chyba stwierdził, ze to jeszcze nie dziś...
Jak nie było dla niego szansy to pieronek przyłaził pod moją klatkę i darł się, żeby go wpuścić...o teraz zaszył się gdzieś.

Ale szukałam dokładnie...az za dokładnie...bo znalazłam kocicę z maluchem-ok 2 mies :cry:
niestety jakis palant zaczął akurat się samochodem bawić i jeździł w tą i z powtotem.... :twisted:
Mamuska zjadła ale maluch strasznie się przestraszył i popędził na oślep przed siebie...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lis 07, 2007 23:51

żeby tylko nic mu się nie stało :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 0:26

Leonek, bądź mądry, daj się złapać :!:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości