*KORABIEWICE* Piękna trikolorka szuka domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 31, 2008 14:38

zrobimy nowe fotopstryki jak tylko słoneczko wyjdzie zza chmur, bo te zjawiskowe kolory trzeba w pełnym oświetleniu widzieć... jak się kładzie na dywaniku, to wygląda tak, jakby słońce przeświecało promykami przez koronę drzew na opadające złoto-rudawe listki...

na razie musicie uwierzyć na słowo, ale obiecuję fotki :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 04, 2008 10:01

Poddasze pisze:zrobimy nowe fotopstryki jak tylko słoneczko wyjdzie zza chmur, bo te zjawiskowe kolory trzeba w pełnym oświetleniu widzieć... jak się kładzie na dywaniku, to wygląda tak, jakby słońce przeświecało promykami przez koronę drzew na opadające złoto-rudawe listki...

na razie musicie uwierzyć na słowo, ale obiecuję fotki :D


Pieknie to ujęłaś! Tak malowniczo, że prawei zobaczyłam te promyczki słoneczka!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 04, 2008 11:51

ale na nieszczęście nie udało mi się uchwycić kici na słoneczku :(

za to mam kilka fotek jak Pynio smacznie śpi. Dziś wieczorkiem spróbuję rozszyfrować aparat i przerzucić foty do wątku :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 06, 2008 21:12

trochę mi się tych zdjęć uzbierało... :)

http://www.kocieadopcje.com/galerie/thu ... p?album=14
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2008 8:40

Piekna z niej Panienka!Śliczna jest! I oczka ładne!

:ok: za domuś!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 07, 2008 9:12

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 07, 2008 10:52

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Czw lut 07, 2008 11:08

ano... ale charakterek tez ma nieziemski ;D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 11, 2008 9:52

Toz to cudo prawdziwe! Powinnaś wysłac te fotki, temu domkowi co jej nie chciał, bo oczka chore... niech sobie teraz plują w brode, że takiej slicznej Panienki nie chcieli pokochac!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lut 11, 2008 12:34

:1luvu:

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Pon lut 11, 2008 12:36

w sumie może i lepiej ze nie wzięli - bo jakby zachorowała na nie u nich dopiero to mogliby nie leczyć albo ja wyrzucić z domu żeby unikać wydatków na weta skoro już pokazali ze im kasy szkoda na to.

nicia1982

 
Posty: 493
Od: Pon lut 04, 2008 14:04

Post » Pt lut 15, 2008 14:25

myślę dokładnie tak jak nicia... jeśli ktoś od początku zaznacza, że kot musi być zdrowy, albo że oczekuje tego, i tego i tamtego i że może się zakocha, a może nie... jakoś nie mam serca do ciągnięcia rozmowy... jeśli uda mi się przebić przez pancerzyk i dowiem się dlaczego kot musi być koniecznie zdrowy (bo np. walczyli ponad rok o kocie życie i nie mają już dalej siły na walkę od nowa... jakąkolwiek walkę, bo siły nie ma już tej co dawniej i serce wypalone smutkiem - to rozumiem... potrafię sobie wyobrazić... i wiem że potrzeba czasu wtedy... ). a jeśli miłość ma być warunkowa - nie ma sensu dalej ciągnąć rozmowy...

bo Marusia potrzebuje ciepła, spokoju i zrozumienia... potrzebuje domu bez innych zwierząt i bez małych dzieci z odpowiedzialnym i troskliwym opiekunem, który poda kropelki nawet jeśli marusia go ugryzie czy podrapie (choć z praktyki wiem, że protestuje rzadko i ponieważ ma leki, które jej nie szczypią - nie drapie i nie gryzie... ale nikt nie zagwarantuje, że leczenia nie trzeba będzie kiedyś zmienić czy wrócić do wcześniejszych kropelek...)

Marusię trzeba kochać całościowo i za to śliczne pynio, za mruczenie, za chodzenie jak pies przy nodze i za wskakiwanie na kanapę i pchanie się jak najbliżej do człowieka - jak i za jej temperament, chęć myszkowania po kuchni, za jej biedne oczka i za to podgryzanie jak się dziewczyna wkurzy ;)

hough!
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 15, 2008 17:52

Te ludzie to ślepe som? :D

Taka pięknota i jeszcze nie zdobi żadnej kanapy????
Toż to skandal jest !!!
Obrazek

andorka

 
Posty: 13605
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lut 15, 2008 22:26

ano... skandal... :)
ale tak jak to Olga ujęła... na każdego kota czeka ten jeden jedyny domek... i na Marusię też... tylko domek musi ja wypatrzeć... i tyle. Będziemy czekać az ten właściwy domek się zjawi... i pokocha koteczkę za całokształt ;)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 15, 2008 23:57

Poddasze pisze:jak to Olga ujęła... na każdego kota czeka ten jeden jedyny domek...


I ja tak samo uważam! Ten własciwy domek jeszczed Marusi nie wypatrzył...

Z drugiej strony nie rozumiem zupełnie ludzi, ktorzy szukają kota idelnego, pozbawionego wszelkich skaz. Czy kot chory nie ma prawa do kochającego domku? Czy kocha mniej?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 9 gości