Miziasty? tak jest, ale wtedy kiedy ma czas

on jest w ciągłym ruchu z przerwami na sen i jedzenie. Wiadomo jak kot. Ale jest mały i to tłumaczy jego większą chęć na tym etapie życia do psot i zabaw niż do miziania. Zbyt długo na rękach u dorosłego nie wytrzyma, ponieważ trzeba biegać, ganiać, gonić

Ale lubi był głaskany, przytulany.i noszony na rękach jak małe dziecko przez moją Igę
