Igraszka wróciła do koko_ :))))))))

[Gem]

W takim razie czekam na wieści. Jeśli dałoby się zdiagnozować ją już teraz, to tym lepiej.

[fiona.22]

Igraszka nasikała w klatce przy nas więc myślkę, że o to już nie musimy się martwić. Ma troszkę zatwardzenie ale dostała juz parafinę z jedzonkiem więc powinno pomóc... Kicia ma niesamowity apetyt, nie jest wybradna, zjada wszystko co jej się przyniesie...Suchej karmy jeszcze nie może jeść ze względu na tą żuchwę....
Z kręgosłupem wszystko w porządku. Jest jednak problem z prawą tylną nózką. Igraszka ma zerwane ścięgna a dokładnie więzadło kolanowe... Dlatego kicia nie staje na palcach tylko na całej pięcie... Nie ma szans, żeby to zrobić... Mimo tej diagnozy jutro jeszcze porozmawiamy z Kwiecińskim seniorem i zobaczymy co on powie...
Kicia potrzebuje domku...jest nieufna ale wystarczy jej pokazać michę i zaczyna mruczeć, da się głaskać dziś nawet sama nadstawiła główkę do miziania. Nie jest taka pieszczochą jak Fraszka ale nie jest tez dzikuską...
Jedno wiem na pewno Igraszna mnie nie lubi...niestety to mnie przypadł zaszczyt wyciągania jej do każdego badania...a jak wiadomo takie badania to nic przyjemnego...do tego jeszcze trzeba dołożyć nasze pierwsze spotkanie...
Niezbyt ładnie wyglądają próby Igraszki w chodzeniu na tej chorej nóżce...wygląda to tak jakby nie mogła podnieść zadku do góry i ciągle jest taka przykucnięta... kiedy jest zestresowana i próbuje uciekać ciągle się przewraca.
Domek tylko niewychodzący i cierpliwy...

[fiona.22]

Zapomniałąm dodać...Igraszka wreszcie się doprowadziła do porządku i wyczyściła sobie futerko. Białe nie jest jeszcze do końca białe ale już przynajmniej widac różnicę...

[Gem]

Kręgosłup nie jesrt uszkodzony - to dobra wiadomość. Zerwane więzadło - niedobrze Ewentualnie można pomyśleć o zdiagnozowaniu u jakiegoś specjalisty. Może na SGGW?

[fiona.22]

To jest myśl...na SGGW może cos poradzą na to zerwane więzadło...ale skąd wziąć kasę na konsultacje, leczenie i szpitalik...? Tam to mają ceny dopiero nie to co u nas szpitalik gratis, wizyty gratis, nawet niektóre leki gratis...

[Granula]

Nie wiem, czy ktoś wogóle będzie to licytował ale wystawiłam na bazarku 3 książki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2510343#2510343

Pięniążki przeznaczę dla Fraszki i Igraszki.
Fiona.22 Ty zakładałaś wątek, więc jeżeli uda mi się cokolwiek uzyskać z aukcji to poproszę Cię o podanie konta (chciałabym od razu kupującym podać konto, które mi wskażesz). Sama też zdecyduj, na co i dla której kotki pieniądze bardziej się przydadzą.
Pewnie nawet jeżeli ktoś zalicytuje to będzie to mała kwota ale może chociaż na jakieś jedzonko starczy...

[fiona.22]

Dzięki Granula...
wszystkie pieniążki na leczenie "naszych" kotów zbieramy na koncie kieleckiego TOZu
Nr konta: Deutsche Bank PBC SA O/Kielce 55 1910 1019 2004 4200 3121 0001 z dopiskiem "Igraszka"

[Gem]

Nie wiem, czy ktoś wogóle będzie to licytował ale wystawiłam na bazarku 3 książki http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2510343#2510343

Pięniążki przeznaczę dla Fraszki i Igraszki.
Fiona.22 Ty zakładałaś wątek, więc jeżeli uda mi się cokolwiek uzyskać z aukcji to poproszę Cię o podanie konta (chciałabym od razu kupującym podać konto, które mi wskażesz). Sama też zdecyduj, na co i dla której kotki pieniądze bardziej się przydadzą.
Pewnie nawet jeżeli ktoś zalicytuje to będzie to mała kwota ale może chociaż na jakieś jedzonko starczy...

Ja również bardzo Ci dziękuję Może inni pójdą za Twoim przykładem i uda nam się zebrać pieniądze potrzebne na konsultacje na SGGW.

Fiona:
A co do transportu, to się nie martw

[Granula]

tylko chyba coś zmaściłam ze zdjęciami bo są za duże

Jak mój TŻ wróci z pracy to poprawi po mnie ten bałagan

[fiona.22]

Fiona:
A co do transportu, to się nie martw

Gem domyślam się, ze masz jakiś pomysł...

[Gem]

Pomysłu nie mam, ale mam samochód

Po prostu wsiądziemy i pojedziemy Trzeba tylko najpierw zebrać fundusze i umówić termin wizyty, byśmy nie jeździli na darmo.

[Od-Nowa]

Fionko, poczekaj aż przyjdzie wykaz ile na Makumbe przyszło, wtedy jeżeli się darczyńcy zgodzą część pójdzie na leczenie Igraszki. Koszty leczenia Maczka są małe a ona w dużej potrzebie!

[Trinity36]

Podnoszę!
Jutro sobota, może i mnie się uda coś na bazarku wystawić dla Igraszki.

[Od-Nowa]

[Trinity36]

Od-Nowa jak zwykle niezawodna Dzięki Cioteczko :*