Czarnulka Magia zostaje na zawsze w dt u Ani z Gdańska !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto wrz 11, 2007 17:15

Kici zdrowieje pomalutku... jest coraz bardziej ufna, stres oczywiście całkiem jej nie opścił ale myślę, że nie mamy co narzekać. Zastrzyki są po prostu dla niej koszmarem...dziś zesiusiała się biedaczka... Jeszcze ok 4 dni i skończymy antybiotyk, potem jeszcze obserwacja i tu zaczynają się schody-KICIA NIE MA SIĘ GDZIE PODZIAĆ!!!!
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto wrz 11, 2007 20:45

Podnoszę kicię...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto wrz 11, 2007 21:39

Bidulko trzymaj się, dasz radę ! Szukamy domku !!!!!!!!!!!
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Wto wrz 11, 2007 22:12

Podrzucam bidulkę, na razie tyle mogę.
Mam u siebie dwa tymczasy, które bardzo kocham, ale dziś cieszyłabym się gdybym szybko znalazła im domki - tyle, że w sumie ani Niuniek (za tydzień odjajczanie i jeszcze nie był szczepiony), ani Lilka (w trakcie leczenia, przed sterylką) nie są tak do końca gotowe na wyadoptowanie.
Pani Ela rozumiem nie może jej zostawić u siebie? Bo jakby co to finansowo zawsze możnaby pomóc. W końcu do pani Eli kicia ma pewne zaufanie, więc nie byłoby jej, aż tak ciężko.
Co do stersu, to obawiam się, że oprócz jakiś "odurzaczy" nic nie da rady zrobić. Pan KOT jak do mnie trafił (ktoś mu nogę wyłamał ze stawu, więc amputowano mu ją) to bał sie własnego cienia! Trzy miesiące mieszkał w wersalce - był nawet moment, że nie składałyśmy jej i pościel leżała na wierzchu (-> burdel), żeby sie nie bał. Wychodził tylko nocą, aby zjeść, wypić i kuwetkować.
Dziś jest miziakiem, a tego nigdy bym sie po nim nie spodziewała! Dawałam mu pół roku na pogodzenie się, że będę istnieć w jego świecie...
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto wrz 11, 2007 23:26

Pani Ela niestety ma w domu jakiegoś wirusa. Jej prywatne koty się pochorowały...To prawda, że u pani Eli byłoby jej najlepiej ale niestety... Domek ciągle pilnie poszukiwany!!!
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto wrz 11, 2007 23:49

Nie wiem, czy Hydroxyzyna zadziała na kota. Jeśli chcecie spróbować, to mogę użyczyć ;) Znam ten lek, w listku jest 30 tabletek.

Czarnulko, wracaj na górę, po domek!
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro wrz 12, 2007 7:50

i znów na górę!!!

Domku, kicia czeka! :idea:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 12, 2007 10:30

Do góry !!
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro wrz 12, 2007 14:22

Koteczko do gory
http://www.afn.pl/... zajrzyj....

Tulula

 
Posty: 989
Od: Pt paź 06, 2006 9:56

Post » Śro wrz 12, 2007 18:30

Widziałem dziś tę czarną piękność :) Jest śliczna i... pełna temperamentu ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro wrz 12, 2007 19:19

Hopsaj czarnulko do góry !
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro wrz 12, 2007 19:23

fiona.22 pisze:Pani Ela niestety ma w domu jakiegoś wirusa. Jej prywatne koty się pochorowały...To prawda, że u pani Eli byłoby jej najlepiej ale niestety... Domek ciągle pilnie poszukiwany!!!


Wiadomo na co?
Bo może do czasu ozdrowienia kotów p. Eli zasponsorowalibyśmy kici hotelowanie w szpitaliku? Mogę sie dorzucić i pewnie kilka innych osób też...
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro wrz 12, 2007 20:01

Biedna ta kocinka, Teraz znalazłam watek. Może jednak jakis domek się znajdzie. Tyle juz biedaczka przeszla. Nalezy sie jej dom.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro wrz 12, 2007 20:20

Domki !!! Meldować się szybciutko !
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro wrz 12, 2007 22:03

Rzeczywiście kicia ma temperament...jutro pani Eli nie będzie i muszę wsadzić do jaj klatki ręce...już mam dreszcze 8O

Marcjannakape hotelowanie w szpitaliku to nie jest dobry pomysł...codzienni przewijają sie tam zwierzaki z różnymi chorobami. Ryzyko,że kicia podłapie jakiegoś wirusa jest bardzo duże. do tego dochodzą jeszcze koszta...Gdybyśmy mieli gdzie ja zabrać ani dnia nie siedziałaby w lecznicy...niestety szara rzeczywistość. Albo lecznica albo podwórko...
Nie wiem jak to będzie, adopcja tej kici to bardzo trudna sprawa...ale rzeby nie było zbyt łatwo u nas na osiedlu, ktoś porzucił kocicę z maluchami :twisted: :twisted: :twisted: Kocica do wyciachania a maluchy...i znów problem !!!
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości