Na początku miałam problem, jak były zupełnie "świeże", teraz każde jest inne: Cykorek jest jaśniejszy i bardziej rudawy, Piórek ma bardzo charakterystyczny profil i duże uszyska, Chinka jest szczuplutka z długim ogonem, Kuśtyczka jest krępa, mocnej budowy, z ogonem krótkim, ale bardzo grubym. To tak w skrócie.
No i po zachowaniu - sposób poruszania się, reagowania na człowieka, "odzywki" - jak coś biega i pogaduje, to jest Kuśtyczka, ślicznie opowiada
Jak zwiewa, a potem podchodzi z zaciekawieniem, to Chineczka.
Jak tańczy, to oczywiście Cykorek... itd.
Ale czasem też się mylę.