Zapraszam do siebie, zebyś sama mogla się przekonać jaki on teraz.
Wyzdrowiej szybciutko!!!
Przed chwilą wrocilam z piwnicy , bardzo nieśmialo jeszcze , ale troszke pobawil się myszką na sznureczku.
Z palca też zlizywał mi yogurt.
Ciekawa jestem jak będzie sie zachowywal po zdjęciu kołnierza, bo on we wszystkim mu przeszkadza.
Spróbuję napisać do Puss o te ogloszenia.
Tak strasznie mi go zal,że on w tej piwnicy musi siedziec


