» Śro maja 09, 2007 20:24
kotki są malutkie, tylko na zdjęciach wyglądają na większe
dzisiaj napisała do mnie a potem zadzwoniła pani Małgosia,
która chce adoptować Miłka, mogłaby go wziąć nawet teraz
bo ma doświadczenie w karmieniu kocich maluchów
ale nie chcemy na razie rozdzielać Miłki i Miłka, mają tylko siebie,
ogrzewają się wzajemnie, bawią się razem, jak tylko zaczną same jeść będą mogły iść do nowych opiekunów, szkoda, że pani Małgosia nie może wziąć i Miłka i Miłki