anka_s pisze:Chciałam tylko nadmienić, że po wyprowadzce kota alergeny będą w domu jeszcze przez 5 lat. Prościej i humanitarniej by było spróbować odczulić dziecko.
a nie da się dziecka, a potem dorosłego całe zycie chronić przed kotami

anka_s pisze:Chciałam tylko nadmienić, że po wyprowadzce kota alergeny będą w domu jeszcze przez 5 lat. Prościej i humanitarniej by było spróbować odczulić dziecko.
novena pisze:Tak sobie pomyślałam,że trzeba Jandzi dać trochę czasu do namysłuIdą święta to może znajdzie się okazja do rozmowy z siostrą i rozwiązanie sytuacji
Może dajmy na razie spokój z tymi radami bo jeszcze dziewczyna sie zrazi,odejdzie z forum a kotek i tak zostanie gdzieś oddany a tego byśmy chyba nie chcieli.
jandzia pisze:dzięki,chciałam tylko dodać że kotka jest bardzo zazdrosna o moje dziecko ponieważ wyżucam ją z pokoju to boję się że może się zemścić i zrobić coś małemu,tymbardziej że próbowała mnie atakować jak kupiłam psa o niego też było zazdrosna.
jandzia pisze:noie chce zeby kot był w pokoju z dzieckiem
jandzia pisze:dominik ma 4,5 miesiąca i to moje pierwsze dziecko wole nie ryzykować
aamms pisze:Tak czytam ten wątek i jednak jandzia udowodniłaś mi, że dla kotki będzie najlepiej jak znajdziesz jej inny, lepszy dom..
Tylko proszę chociaż nie oddawaj jej pierwszej lepszej osobie, która się zgłosi..
Jeśli jeszcze choć trochę zależy Ci na kici, to sprawdź porządnie dom.. i podpisz z nim umowę adopcyjną..
EDIT: Odnoszę wrażenie, że niezależnie od tego ile jeszcze powodów wymyślisz, ten prawdziwy powód jest jeden - Ty po prostu jej już nie chcesz..Nieważne, że była długo domownikiem i przyjacielem.. Nieważne, że kocha Cię i czuje teraz, że ją odrzucasz.. Nieważne, że czuje..
![]()
jandzia pisze:wyobraż sobie że przypadkiem zostawiasz kota w pokoju z dzieckiem wracasz za jakiś czas i widzisz jak kot wydrapuje dziecku oczy albo przegryza krtań?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości