CK Markiz - cudo oddałam pod wspaniałą opiekę Asicy :))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro mar 07, 2007 21:28

Śliczności z niego :P
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Sob mar 10, 2007 11:19

Czarnota piękna...
no ja niestety nie mogę coś rodziców na kolejnego kota namówić (ciągle walcze ;-) )

więc pozostaje mi za wszystkie CKkoty trzymać kciuki

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 10, 2007 12:58

A ja coraz częściej myślę o jakimś węgielku niż o syjamkopodobnym :roll:
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Sob mar 10, 2007 19:20

Lili, dzięki za kciuki 8)

Bast, myśl, myśl. Taki kot trafia się raz na 100 lat.
8) 8) 8)
Albo po prostu przyjdźcie na kawkę go poznać ;)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob mar 10, 2007 19:30

Cudny jest :1luvu:
Nie dziwię się, że Panci serce krwawi :wink: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 10, 2007 19:32

Anno, jak możesz sie uśmiechać, wiedząc, że mi serce krwawi :twisted: :lol: :lol: Okrutna ;)

Boszsz, to jest najwspanialszy na świecie słodki misiek. :1luvu:
Zabierajcie szybko, bo nie oddam :oops: :oops: :twisted:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob mar 10, 2007 21:26

ryśka pisze:
Bast, myśl, myśl. Taki kot trafia się raz na 100 lat.
8) 8) 8)
Albo po prostu przyjdźcie na kawkę go poznać ;)


Pewnie przyjedziemy, ze Staszkiem, w końcu muszę się zakochać. Oby do kwietnia... Strasznie żal mi zostawiać moją Figę (właśnie leży obok mnie i mruczy - to straszny pieszczoch), muszę znaleźć jakiegoś futrzaczka na nowy etap życia. A węgielki kocham niesamowicie.
Ryśko, czy Czarcinka też mieszka u Ciebie? Też jest piękna :lol:
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Sob mar 10, 2007 22:26

Bast nie zastanawiaj się tylko bierz chłopaka :1luvu:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 11, 2007 9:40

taki chlopak na nowa
droge zycia to wspanialy wybor.
Naprawde

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie mar 11, 2007 10:44

Czarcinka tez mieszka u mnie :D i jest jednym z najbardziej uroczych kotów, jakie widziałam. Taka drobna, smukła księżniczka. Futerko jak krecik, gładkie, lśniace, delikatne, kokietka, subtelna pieszczoszka, jakich mało. Trochę niesmiała, ale bardzo gorąca, kiedy się rozkręci ;)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie mar 11, 2007 22:06

ryśka pisze:Czarcinka tez mieszka u mnie :D i jest jednym z najbardziej uroczych kotów, jakie widziałam. Taka drobna, smukła księżniczka. Futerko jak krecik, gładkie, lśniace, delikatne, kokietka, subtelna pieszczoszka, jakich mało. Trochę niesmiała, ale bardzo gorąca, kiedy się rozkręci ;)


:1luvu: :crying: :love:

San

 
Posty: 680
Od: Czw lut 16, 2006 10:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pon mar 12, 2007 1:18

ryśka pisze:Anno, jak możesz sie uśmiechać, wiedząc, że mi serce krwawi :twisted: :lol: :lol: Okrutna ;)

Boszsz, to jest najwspanialszy na świecie słodki misiek. :1luvu:
Zabierajcie szybko, bo nie oddam :oops: :oops: :twisted:

Uśmiecham się, bo wiem, że oddasz go tylko do najlepszego domku na świecie :D
Szczęśliwy on, czyli ten kot , jest :D
Kciuki za domek dla najpiękniejszego kota na świecie :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 12, 2007 13:11

Masz 100 % racji. Nawet go nie wystawiam na allegro - postanowiłam znaleźć mu dom u osób, które już znam - u kogoś z forum lub u kogoś, kto już się sprawdził jako opiekun. No i... u kogoś, kto się nie będzie denerwował, że Markizio rano przychodzi się tulić - czy się chce czy nie, przytula się do twarzy śpiącego człowieka.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 12, 2007 18:15

ryśka pisze:No i... u kogoś, kto się nie będzie denerwował, że Markizio rano przychodzi się tulić - czy się chce czy nie, przytula się do twarzy śpiącego człowieka.

:love: Cudniak. Mia jak była kociakiem to uwielbiała spać w moich rozpuszczonych włosach. Zagrzebywała się w nich i spała. Do tej pory jej zostało, tylko teraz jest wielgaśna i często kładzie mi się po prostu na głowie (twarzy) :roll: :lol:
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Pon mar 12, 2007 19:28

Bast pisze:
ryśka pisze:No i... u kogoś, kto się nie będzie denerwował, że Markizio rano przychodzi się tulić - czy się chce czy nie, przytula się do twarzy śpiącego człowieka.

:love: Cudniak. Mia jak była kociakiem to uwielbiała spać w moich rozpuszczonych włosach. Zagrzebywała się w nich i spała. Do tej pory jej zostało, tylko teraz jest wielgaśna i często kładzie mi się po prostu na głowie (twarzy) :roll: :lol:

Mia tez byla moim wirtualnym kociakiem, moze to jakis znak? :wink:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości