*Fundacja Kocia Dolina*Muffinka JUŻ W NOWYM DOMU:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 25, 2007 16:46

Reddie, zmień fotki na KD Wuzetki, bo ona tam taka chora a teraz piekna jest.Takie fotki mogą ludzi troche odstraszać.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 25, 2007 17:17

Nie chciałabym podejmować decyzji w kwestii wyboru fotek bez uzgodnienia z Agnieszką. Ale fakt, przydałoby się dokonać aktualizacji. Aga! Słyszysz? :) Ja już ogłoszenie swojego "hotelaka" zmieniłam ;) Mogę wuzetkowemu ogłoszeniu również zrobić mały "lifting", jeśli np. brak Ci czasu.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lut 25, 2007 19:23

Madzia, byłabys aniołkiem (choć i tak jesteś), gdybyś mnie w tym diabelstwie wyręczyła. A wybór pozostawiam Tobie - przesłać Ci jakies zdjątka czy weźmiesz z forum?
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Nie lut 25, 2007 19:33

Okej, juz zmieniam. Wezmę z forum cuś ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lut 26, 2007 11:23 Delicja

:D Witam wszystkich bardzo serdecznie!!:)!!Jestem nową Dużą Delicji....kicia użekła mnie od samego początku...Cieszę się bardzo że dziś kicia jest z nami!! :D !!Myślę że nas polubiła...śpi u nas na brzuszkach, kolanach....w nocy układa się na nas w łóżku...ciągle domaga się pieszczat!!Jest cudowna!!Aczkolwiek dzisiejszej nocy coś się w kici "popsuło" :wink: chyba naszła ją ochota na pana kota....i całą noc nam szalała!!Jak braliśmy ją na ręce to się uspokajała i zasypiała traktorząc słodziutko...ale jak się budziła to było wesoło!!Trzeba będzie się do lekarza wybrać i będzie po sprawie!!:)!!Postaram się wkleić aktualne zdjecia kici z nowego domq....już ma swoją ulubioną zabawkę....takiego pająka z futerkiem na sznurku z pompką żeby pająk skakał...pająk miał futerko na sobie...a teraz są już dwie zabawki...pająk i futerko :D futerko jest fajowe....Deli nosi je jak zdobycz!!dumnie paraduje z futerkiem w pyszczku!!:)!!Znalazła sobie też ulubioną kryjówkę....za łóżkiem....w ogóle wydaje mi się że Delicja już wie że to jej domek i swobodnie się w nim czuje!!Mam nadzieję że jest szczęśliwa....a sądząc po jej zachowaniu szczęsliwa jest z pewnością!!
Pozdrawiamy!!
Bercia, Tomek i Delicja!!:)!!

berciusia

 
Posty: 22
Od: Pon lut 26, 2007 10:27
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lut 26, 2007 18:15

:dance: Witaj, berciusia :D Super, że jesteś na forum. Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia! A Delicja z całą pewnością jest z Wami szczęśliwa, nie mam żadnych wątpliwości :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 28, 2007 1:06

Muffinka grzecznie dzieli materacyk z malutką koleżanką :)

Obrazek Obrazek

Niestety z całej koleżanki widać tylko pas startowy dla statków kosmicznych. Ale to na pewno ona - Nazca ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 02, 2007 1:12

Nadchodzi taka chwila w życiu kota, że musi się w końcu wypowiedzieć na forum. U mnie właśnie takowa nadeszła. Otóż, ta bura Tigra wyszła dziś na spacer po mieszkaniu! Byłam oburzona. Chociaż całkiem przyjemny zapach kocura od niej czuć. Ale jednak nie ufam do końca. To jednak kobita i to po przejściach. Inka to kompletnie niedoświadczona dziewczyna i nie rozumie, że właśnie nasze terytorium jest zagrożone. Nazca tym bardziej, to jeszcze dziecko. Ale ja nie oddam naszego domu pod władanie jakiejś burasce! Dlatego będę ja kontrolować. Każdy jej ruch. I niech się boi. A boi się, to pewne. Chodzi skulona. Syczy. Przemyka pod ścianami. Na początku myślałam, że będzie nas gryzła. Ale ona trzyma się na dość dużą odległość. I tak ma być. Jak pojmie, że tu jest hierarchia, wtedy odpuszczę. I muszę jeszcze Ince wytłumaczyć jak to bywa z kotami na wolności. Że to nie są domowe pieszczoszki i mogą nieźle namieszać. Jednak zupełnie nie rozumiem Dużej :roll: Ona sie cieszy, że Tigra jest grzeczna i nas nie atakuje. Ta Duża to chyba rozumu nie ma!!! Ech, co ja tu mam. A słyszałam, że o mnie pytano? Czy to prawda? Mogę odpowiedzieć osobiście na każde pytanie.

Z poważaniem, Muffinka

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 02, 2007 20:20

Droga Muffinko,

tutaj Aśka i Pysia.Gdybyś zobaczyła nasze kolorowe obrazki na pewno bys nas poznała.My zostałyśmy jako pierwsze zabrane przez Dużych spod hotelu.Zabrała nas ta Duża, która wzięła Julke-Zosie od Twojej Dużej.Mamy swoje ciepłe domki i trzymamy kciuki, żebyś i Ty znalazła swój stały wymarzony dom.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob mar 03, 2007 0:50

Słuchajcie, czy ja jestem ładna? Bo Duża mi dziś szepnęła na uszko, że jestem prześliczną, puchatą i mięciutką kuleczką. I że mnie nie można nie kochać :oops:
Muff

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 03, 2007 8:47

Kochana Muffi,
Nasza Duża mówi, że jesteś piękna i że się w Tobie podkochuje.Jakby mogła to by cie od razu wzięła.Podobno masz ciekawe rozmieszczenie kolorów na sobie i śliczne włoski nad oczkami.
Maniek&Zosia
P.S.Duża mówi, żebyś zajrzała na nasz Wątek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56309&postdays=0&postorder=asc&start=15
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 05, 2007 19:04

Tigra chciałaby mieć dziecko. Tylko dlaczego ze mną? Dziś nagle stwierdziła z całą stanowczością, że już na nas nie buczy i szczególnie mnie sobie upodobała. Łazi za mną i sie przymila. Może dlatego, że ja też mam jeszcze ruję? Ale mi to się podoba ten biały. Sid. Ale on ma Nancy. Czy myślicie, że mogłabym spróbować z nim mimo, iż jest zajęty? Jest bardzo przystojny. Ale słyszałam pogłoski, że nie ma pomponów... Tak czy siak - to ZA MNĄ wyszedł z łazienki (a siedział tam cały czas wystraszony). I wymył mi pyszczek. Może jednak MAM jakieś szanse?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto mar 06, 2007 17:59

Obrazek
Sobie leżę...

Obrazek
...i leżę. Gdyż nie mam co robić.

Obrazek
A może by tak do Tigry na parapet iść... Ech, nie chce mi się ruszyć.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro mar 07, 2007 2:03

Czasem tak się zastanawiam nad Muffinką... Ona wygląda jak malutkie kociątko. Że nie wspomnę o usposobieniu malutkiego kociątka (wyłączając ruję, oczywiście). I czasem też nie mogę uwierzyć w jej przemianę... Przyjechał kot kompletnie niepewny siebie i przerażony, a teraz... Największa luzara w domu. Wierzy w siebie aż za bardzo chwilami ;) Miziak i cudo. Ciekawe, że wystarczy tak niewiele, żeby przekonać kota, że w domu jest fajnie... Ja Sida też przekonam, zobaczycie :P

Małe porównanie:

Muffi pierwszego dnia
Obrazek

Muffi obecnie
Obrazek

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 09, 2007 14:36

Jupi, patrzcie :) http://www.photoblog.pl/naszadelicja Tej burej to dobrze...
Muffi

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 23 gości