Anna Rylska pisze:Bodzio znowu zaczyna chorować; wczoraj wieczorem już kupka nie taka jak trzeba i znowu krew; cały czas lekarz mówi że to robale; nie wiem co mam mysleć - 2 tygodnie było dobrze; dziś idziemy do lekarza na sesje odrobaczania;
od ostatniego badania kału minęły niecałe 2 tygodnie- były w nim jaja robali czy już tak szybko sie rozwinęły i ta biegunka to tego efekt; czy ktoś poleci mi jakąś dobra kuracje, co można mu dać by wzmocnic odporność doradzcie
czy braciszek Snow też miał takie problemy z robalami?
Snowi miał robale, ale wyszły po drontalu chyba, potem miał robione badania kału na pasożyty i lamblie, bo te właśnie u niego podejrzewałyśmy z wetką, ale wyszło, że nie ma ani jednych ani drugich, on był odrobaczany co dwa tygodnie najpierw, potem co miesiąc różnymi środkami dla bezpieczeństwa. Ostatnio chyba 07,01 profenderem chyba i robali nie ma.
My lambli nie wykluczyliśmy, bo wiem że jednokrotne badania pewności nie dają, ale daliśmy spokój, bo kupki się poprawiły. On nie miał biegunki tylko śluz w kupie, ale może pójść tym tropem....za mało się znam, ale może akurat....
Życzę zdrówka malutkiemu...mam nadzieję, że niedługo się wykuruje...