Szalotka w nowym Domku:) oby było dobrze;)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 02, 2006 12:48

bo szkoda CI bylo zostawiac szkraba na zime bez mamy
:oops: :oops: i teraz z jednej strony sie cieszysz ale i sie wsciekasz
wiem cos o tym :twisted: :twisted:

ja mam tak do psiakow, wszystko zawsze zgarnialam do domu, rodzice mieli dosc , teraztroszke z tego wyroslam bo mam swoja juz rodzine, i mniej czasu na tak liczny zwierzyniec jak bym chciala, spacery sporo czasu zabieraja, no i jak masz wielkie psiska to o wiele wiecej wcinaja niz koty a zeby byly zdrowe to tez musza pozadne zarcie dostac :roll:
ale i tak wszystkie bezpanskie, wywalone na ulicy domnie przyjda 8O i beda zaczepiac, ja niewiem skad one widza ze mam miekkie serce :?:

gos

 
Posty: 52
Od: Czw lis 16, 2006 20:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 02, 2006 18:10

Gosiu jasne że kibicuje :lol: i bardzo jestem ciekawa potwora szylkreci ,czyli mojej słabości,ale to małe rude powaliło mnie :lol: Wielbładzia moje tymczasowe (lub nie) kocie czyli Kropcia zasiała syfa na cale stado :evil: ale i tak ją wszyscy kochają :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 02, 2006 22:02

ja jadę jutro po rudzielca do Ostródy, ta Pani ma jeszcze chyba 2 kociaki w tym jednego bialo rudego z przewaga rudego, mogę zabrać jakby ktoś z Wawy chciał, ale musi zadzwonić najpóżniej do 12ej jutro na 504160791; ich ogłoszenie jest w ogloszeniach 4 czy 5 od góry, tzn w tym momencie bo to sie może zmienić:)

emilka32

 
Posty: 234
Od: Śro lip 20, 2005 16:21
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob gru 02, 2006 23:05

Ja to już tylko popatrzec ,powzdychać :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 03, 2006 1:11

zdjęcia marne :twisted: , bo robione komórką
jopop jednak nie wzięła aparatu :evil: :wink:
Obrazek
Obrazek

mała dziś siedziała u Aśki pod bluzą dobre pół godziny :) na początku prychała i syczała jak szalona (tzn. zanim trafiła pod bluzę), ale nie ma to jak fachowiec :wink:
mnie też udaje się już czasami wziąć do ręki i potrzymać niedługie parę minut. może jeszcze coś z niej będzie...?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie gru 03, 2006 2:11

Wielbładziu, jesteś wielka :ok: :ok: :ok: Brawo!!!!!
Tak myślałam, że nie popuścisz, póki nie wygrzebiesz wszystkich z tego stosu cegieł. No coż.... przerzucanie cegieł to sport dobry dla figury i dla kotów :wink: :lol:
I całe szczęście, bo to ostatni moment dla nich na przeżycie i na oswojenie.
Swoją drogą to ciekawe, że same cuda w tym stosie siedzą :love:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie gru 03, 2006 2:23

przywieźć Ci Agnes z jedno cudo na mikołajki :twisted: ? a może Królewnie, ona małe podobno lubi :wink: ?

z przyzwyczajenia wyszłam dziś rano na balkon, popatrzeć, czy mała tam jest... :wink: eh, mam nadzieję, że więcej ich już tam nie ma :roll:

a dziś (bo to już dziś, tylko Wielbłądy jeszcze nie śpią :roll:) koło południa BARDZO PROSIMY O KCIUKI DLA (KA)SZALOTKI, bo idzie pod nóż :?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie gru 03, 2006 8:24

szylkrecia cudna :lol: i kciuki dla Szalotki :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 03, 2006 9:15

Jakie przerażone to prześliczne :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: maleństwo. Nie wie biedactwo, że u właściwego człowieka będzie jej jak w kocim raju, tyle że na jawie.

:ok: za szybkie oswojenie
:ok: za powodzenie zabiegu u Szalotki

I więcej ładnych zdjęć proszę zamieścić :D
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Nie gru 03, 2006 23:12

to ja od siebie:

1. wysłałam Wielbłądzio fotki, więc teraz nie marudzi, że nie ma :twisted:

2. Wielbłądzio ma do adopcji 3 szylkretki, a nie 2 - Szalotkę, Żelkę i Plamkę! fotki wszystkich 3 ma!

3. maluchy o ile wiem zżarły jej dziś kable od zasilacza, więc chyba jest na nie (i na mnie, bo to ja ją namówiłam na wypuszczenie gnojków z klatki) wściekła. Z drugiej strony... a może by to zwalić na Julka? :P

4. Jakby Was Wielbłądzion na łapankę zapraszała, to weźcie sobie własne stołeczki, bo jej krzesełka są ciut... niepewne :twisted: Wielbłądzio miała chyba niezły ubaw jak siedziałam uwięziona w zarwanym foteliku machając w górę wszystkimi 4 kończynami jak żółwik przewrócony na plecy :D

5. Złapały się 2 kocury (czarny miał jednak Kasiu jajka) i jedna kotka, oczywiście szylkretka :roll: Ciachniete:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 9:59

jopop pisze:Wielbłądzio miała chyba niezły ubaw jak siedziałam uwięziona w zarwanym foteliku machając w górę wszystkimi 4 kończynami jak żółwik przewrócony na plecy :D


przepraszam, ale...
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon gru 04, 2006 10:08

Asiu, a może to Ty własnozębnie te kable pocięłaś :wink: ? proszę mi na Juliana nie zwalać, bo on jest poważnie chory umysłowo i jeszcze się weźmie załamie :wink: były pocięte w takim miejscu, że nic większego by się nie wcisnęło (o, to Ty chyba też nie :) ) - bo gdyby inaczej, to sama bym na niego z miejsca zwaliła albo na Duńkę, bo ona też lubi
zrobił to albo Dzikun Żelka albo Wredne Małe Zwierzątko Chrup :twisted:

zdjęcia wstawię, jak będę miała net w domu
Plama jest moja :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: do adopcji może być co najwyżej sympatyczny dwuletni marmurek Juliszek :twisted:
hmmm, a Twoja Inar? ona nie jest przypadkiem do adopcji :wink: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon gru 04, 2006 10:22

Wielbłądzio kochane, Plama JEST do adopcji i dobrze o tym wiesz:) Ty jesteś skazana na koty bure i czarne:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 10:25

a Inar nie jest :twisted: ??? dlaczego TY takiego ładnego kota SOBIE zostawiłaś :wink:?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon gru 04, 2006 10:39

bo ja jestem podłą forumowiczką, która całe zycie marzyła o zdrowej pieknej trikolorce:)

a Ty masz więcej rozsądku :twisted:

o LICZBIE kotów w domu się nie wypowiadam :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 11 gości