Pasmanteria, Żożo- i jeszcze Żorżetta

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 04, 2006 22:46

To jeszcze nic: Kordonek i TRamborek były na tymczasei u Lulka. NIedawno zadzwoniła pani z ogłoszenia po kotak. Ma niewychodzącego kota i szukała dla niego braciszka.
Przyjechała do kociaków z corką 17-letnią. Lulek opowiadała, ze obydwie były boskie- czołgały się w zachwycie za wszystjkimi kotami, piszczały, itd.
No i...
Wzięły obydwa!!!!


I tyle odnośnie pasmanterii :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 05, 2006 10:31

wow :dance: :dance: :dance: :dance2: :dance2: :dance2:

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 05, 2006 12:21

Kordonia czy należy rozumieć, ze wszystkie kociaki znalazły już domki i nie masz żadnego 8O Super, bardzo się cieszę :lol: Przy okazji wygłaszcz Szelmę ode mnie :)

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Nie lis 05, 2006 12:40

Tak, wszystkie mają domy!!!!!!!!!!!!!! :)

Szelma w majestacie swego wielkiego ciała przyjęła głaski :lol:


Justyna! Twoja Igiełka teraz spi wtulona w moje kolana. Zaszczepiłam ją, ale czuje się całkiem dobrze :)
Oto zachęta dla Ciebie do tego, zeby mimo wszystko w przyszłosci sprawić jej siostrzyczkę lub braciszka:

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie lis 05, 2006 17:49 przez kordonia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 05, 2006 12:48

Kordonia, Ty mnie chyba nigdy nie przestaniesz zaskakiwać. Jesteś niesamowita z tymi adopcjami :) :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lis 05, 2006 22:09

Żorżetta

Obrazek

Znalzała ją koleżanka tej dziewczynki, która wzięła Krodonka i Tamborka. Zadzwoniły do mnie. Totalny dzikus w piwnicy, którą łapałyśmy tylko z daleka na transporter ze sznurkiem okazał się w domu mruczankąod pierwszego dotyku. Bardzo wystrasona i niepewna, ale będą z niej koty. Jest dwa razy większa od Igiełki, ma -, a może nawet 4 miesiące. Brudas i pchlarz, tzn. nie, brudas już nie, bo ją przed chwilka wykąpałam :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lis 05, 2006 22:20

Qrcze Kordonia, do Ciebie koty lgną jak pszczoły do ula :D
Pokaż ją nam jak wyschnie. Czy ona jest cała czarna?

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pon lis 06, 2006 11:40

Strasznie mi żal Żorżetty- mruczy od najmniejszego mojego spojrzenia na nia, ale boi się jakiegokolwiek ruchu człowieka i ruchu w mieszakniu.
To nie jest dziki kot, bo ona naprawdę kocha ludzi, ale pewnie w międzyczasie została skrzywdzona.
Jest naprawdę fajna.
W ogóle fajny zestaw kotów mi się ostatnio trafił :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon lis 06, 2006 18:05

Kordonia a fotki będą małej Żorżetty? :lol:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 21 gości