Oj wiele slychać tylko czasu na pisanie nie ma

Tydzień temu rozpoczęliśmy remont który miał trwać góra tydzień a wydaje się być
niekończącąsiehistorią co dziń po pracy do 24 siedzimy i dłubiemy i nic nie wiać oprócz bałaganu
Ale najważniejsze, to że Jogi od kilku dni jest w swoim domu
Na dom czeka najsłodszy i najkochańszy Szczęściarz i nie rozumiem zupełnie, czemu nadal czeka

dziś puściłam w świat nowe ogłoszenia z nowymi fotkami i nowym tekstem i czekamy, bo zaraz przybedzie nam kocich dzieci

