Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_w DS

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 07, 2014 19:04 Re

Naprawdę piękna - ludź, który Ją zaadoptuje, na pewno będzie przeszczęśliwy :1luvu: :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Pt lut 07, 2014 21:33 Re: Lusia-Mruczanna v Lalka-Mruczalka_Tej adopcji będę b.żał

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lut 10, 2014 21:09 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

Mogę chyba nieśmiało ogłosić, że Mrufina od soboty jest już w DS :)
Zacząć się cieszyć z tego faktu, to dla mnie jeszcze za wcześnie (na razie przeżywam... i jest mi źle i samotnie i bezsensu...).
Ale już dostałam pierwsze wieści i zdjęcia od nowej opiekunki i są one bardzo optymistyczne i podnoszące na duchu :)
Mrówcia ma teraz do kochania 4-osobową rodzinę (bardzo sympatyczni ludzie :)), w tym dwójkę małych dzieci, z którymi się zaprzyjaźnia.
Do swojego domu weszła... jak do swojego :) odważnie zwiedziła włości, powskakiwała na meble, znalazła kuwetę, zupełnie się nie bała szarżująco-piszczącego 2-latka :wink: , pozwoliła się wszystkim głaskać. Lubi asystować przy kąpielach.
Będzie Jej tam dobrze :)

Pakuję się
Obrazek
i co jedziemy?
Obrazek

Trafił Nam się piękny dzień, na podróż do nowego domu. Słońce świeciło, było cieplutko, zaspy zelżały. Mrufik trochę się trzęsła ze zdenerwowania, tuliła do reki, ale dobrze zniosła jazdę pociągiem.
Obrazek Obrazek

A w domu:
pełen luz...
Obrazek
Ty... Mrufusie!
Obrazek
zatęskniła by za mną choć trochę :roll: a nie ja tylko ryczę, jak głupia :| :|

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 10, 2014 21:15 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

A do mnie nic nie napisali ;) i żadnych zdjęć nie dostałam ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 10, 2014 21:20 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

*anika* pisze:A do mnie nic nie napisali ;) i żadnych zdjęć nie dostałam ;)

bo to limitowana oferta, dla upierdliwców :wink: (nie wytrzymałam i z samego rana napisałam wiadomość z 1000 pytań "jak jest?" :roll: :oops: :oops: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon lut 10, 2014 21:28 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

Aia pisze:
*anika* pisze:A do mnie nic nie napisali ;) i żadnych zdjęć nie dostałam ;)

bo to limitowana oferta, dla upierdliwców :wink: (nie wytrzymałam i z samego rana napisałam wiadomość z 1000 pytań "jak jest?" :roll: :oops: :oops: )

Aha :lol:

Ja tam się ani słowem do nich nie odezwałam od czasu wizyty u nich ;)

Może stąd brak wiadomości :twisted:
(choć mówiłam, żeby przesyłali i Tobie i mi naraz ;) )
Ostatnio edytowano Pon lut 10, 2014 23:57 przez *anika*, łącznie edytowano 1 raz
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 10, 2014 22:03 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

Aia, porycz sobie, nie zaluj. Trzeba odplakac.
I cieszyc sie szczesciem Mrowci. :) bedzie dobrze! :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lut 11, 2014 14:02 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

Bardzo się cieszę, że Mróweczka znalazła swoich DUŻYCH!. I że domek taki fajny.
Tęsknić na pewno tęsknisz i rozmyślasz .. jak tam maleńkiej i w ogóle .. człowiek szybko się przywiązuje.
Wszystkiego dobrego Mróweczko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lut 12, 2014 19:50 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

fajnie,że Mrówka znalazła dom...
pewnie szybko się zaklimatyzuje. Pewnie ciężko jest tak oddać kotka, którego się uratowało?

nie wierzę. Nie wierzę, że przy 30*C upale, ludzie nie otwierają na oścież okien/balkonu. A jeśli tak jest, to też bym nie chciała by Mrówcia żyła w smrodzie i zaduchu ;)
nawiązując do tego zdania...proszę mi wierzyć,że są takie mieszkania.Tam gdzie mieszkają małe dzieci i odpowiedzialni rodzice.Tam się okien na oścież nigdy nie otwiera i nie zostawia...i wcale nie ma tam zaduchu i smrodu.Wietrzy się krótko i przez lufcik, a przy 30 st.C włącza się wentylator :wink:
Nie żebym kogoś usprawiedliwiała... :ryk:
ObrazekObrazek

Mariollka

 
Posty: 37
Od: Śro lut 12, 2014 14:44
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lut 12, 2014 20:30 Re: Tej adopcji będę b.żałować_Ale Mrówka będzie szczęśliwa_

A za pare lat, dzieci sa na tyle duze, ze mozna je zostawic same w domu. Same wracaja ze szkoly, bawia sie z rowiesnikami.
I bez problemu umieja juz otworzyc okno.
A kot dalej jest tylko kotem i nie wie, ze nie nalezy wypadac...
Koty na ogol zyja nieco dluzej niz trwa proces dorastania dzieci.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości