Moja jest żarłokiem, a dostaje tylko 35g suchej karmy dziennie

to się dobiera do wagi zwierzaka, akurat teraz myślę, że można nieco zwiększyć tę zalecaną ilość, bo Milka była mocno niedożywiona, to teraz nadrabia, poza tym musi mieć siłę na walkę z choróbskiem. Ale jak się wyleczy, to te 50g to jest wręcz max, zwłaszcza, jeśli będzie dostawała jeszcze jeden mokry posiłek.
Dla mnie bardzo przydatne okazało się to:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=213 i wszystkim je teraz polecam. Wystarczy się tylko zarejestrować, jest bezpłatne. Wprowadzamy tu parametry karmy suchej i mokrej i wychodzi nam ilość kalorii, białka, tłuszczu itp. Dzięki temu możemy łatwo dobrać ilości suchego i mokrego, żeby nam się kicia nie powiększyła dwukrotnie
