Byłeś bardzo dzielny Ludwiczku [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 07, 2013 9:38 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Ludwiczek bardzo kiepski...
cały dzień śpi i gdyby nie był wybudzany na jedzonko to pewnie by nie wstawał :(

Bardzo słaby jest, taki bez życia... :(

Obrazek Obrazek

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2013 9:44 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Najważniejsze, że je, choć trzeba go budzić :(
Trzymam kciuki za Ciebie Ludwiczku :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2013 9:57 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

cholera, niedobrze, no :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2013 22:22 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Ludwiczku, dużo :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon sty 07, 2013 22:31 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Ludwiś - no przestań już chorować no.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 07, 2013 22:43 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Walcz Malutki! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 8:18 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Mieliśmy wczoraj jechac do Ani, ale jak po niego przyjechałam, to sie okazało, ze jednak lepiej troszkę. Sam wstał ok 11tej, pojadł kurczaczka i troche popatrzył jak Jacuś biega...
Jak przyjechałam po pracy, to też nie spał, tylko podjadał - kurę, suche rezydentów i trochę swojego. nawet papierową kulkę luciutko łapką przesuwał. A potem dałam lek na odpornośc i sie obraził i sobie poszedł na kolejną długą drzemkę. Podobno późnym wieczorem znowu sam wstał na jedzonko i kuwetkowanie.
Ale lichutki jest, boczki zapadnięte, ta nóżka kulawa... jakby z wojny wrócił...
żeby tylko jadł - to siły wrócą :ok:

a mnie znowu wróciła nadzieja...

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 19:20 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

I jak dzisiaj?
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 21:41 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Ludwiczku :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro sty 09, 2013 6:41 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Jak dziś czuje się Ludwiczek :?:

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 7:48 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Wczoraj bez zmian.
Szału nie ma, ale Mały chwiejnym kroiem sam wstaje na jedzonko, a niekiedy mu podstawiamy.
Wczoraj jak przyjechałam, podsunełam mu recovery i na leżąco :roll: zjadł z jedną dużą porządną łyżkę :ok:
Obrazek Obrazek
wczesniej tez trochę kury i suchego. a jak potem to nie wiem...
Ale i tak 80-90% doby przesypia. Mam nadzieję, ze regeneruje siły...

I gil bardziej wodnisty się zrobił.

edit: dzisiaj tez rano sam wstał i przyszedł do kuchni, wybrzydzał (suche - nie, mokre - nie), ale w końcu skusił się na małą porcję kurczaka.

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 9:13 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Moja Szprotka aktualnie też 90% doby przesypia, a nawet pewnie 95% :roll:
Za zdrówko :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 9:29 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

Trzymam kciuki :ok: najważniejsze, że je. Osłabiony jest wirusem, pewnie dlatego tak śpi :(
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12559
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 9:35 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

biedulinek :( Muchomor też większość czasu śpi...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 9:43 Re: Dzielny Ludwiczek o wielkim serduszku. Łódź

sen regeneruje, jak się nie ma siły to trzeba spać
Marta gotuj mu taki rosołek z nogi kurczęcej z dodatkiem kilku serduszek i marchewki, on będzie tłuściutki i pożywny, potem możesz bu zblendować mięsko żeby było łatwiej jeść
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 14 gości