KOCIA MAMA I MAŁY KOCUREK SZUKAJĄ DOMKÓW

Dzisiaj będzie narada z narzeczonym. Musimy rozważyć wszystkie za i przeciw. Jakbym mieszkałam w domu rodziców, to nie byłoby takiego dylematu :chata 120 m, wysoki parter plus piwnica a właściwie osobne mieszkanie, tylko z wejściem do garażu. Tutaj dysponujemy tylko wynajmowanym 2-pokojowym mieszkankiem, gdzie nasze kociska się rozpłaszczają na ścianie zanim zdążą się dobrze rozpędzić. Właściciel i tak okazał się nadzwyczaj wyrozumiały, że pozwolił nam mieszkać z 3 kotami (zazwyczaj jak ludzie słyszeli, że mamy koty to wręcz odkładali słuchawkę :roll:

). Pytanie teraz, czy mu mówić o ewentualnych nowych lokatorach czy nie. Może być tak, że się zgodzi, nie zgodzi, bo pomyśli, że jestem jakąś wariatką - zbieraczką kotów albo powie "ok, ale tylko 2-3 miesiące". Jutro jestem umówiona na telefon do OlqaW i będziemy wszystko omawiać.

Kochani właśnie okazało się, że jest kolejny domek tymczas. dla chlopaka tym razem. zostaje w takim razie tylko jedna cziewczynka i szukanie domkow stałych

neron dzownie jutro

to trzymam kciuki

obydwie dziewczynki trafią do mnie na dt jutro

do mnie kocurek :>

dziewczyny naprawde nie wiem, jak Wam dziekowac, jestescie niemozliwie rewelacyjne

kocurek, ktorego mialam wczoraj przez 2 godziny podopieka, jest rewelacyjny. po 20 minutach ostroznosci wyszedl, bawil sie zjadl, dal sie poglaskach w trakcie zabawy i jeszcze zaczynal mruczec. dodatkowo kuwetke ma opanowana

**Adopcje: 9 >>**

Cieszę się bardzo.
A jak mamunia?
Ogłaszacie ją?
Można i z placu ja wyadoptować.Można i do Dt oddać jak taki sie zjawi. Tylko wątek musi byc na górze.
Są jej foty?

mamcia jeszcze nie byla oglaszana, ale oczywiscie jest to w planie, najpierw chcialam ogarnac dzieciaki, bo wiedzilaam, ze mamcia moze tam wrocic i da sobie rade
weterynarz powiedziala, ze mamcia jest mega slodziak miziak, wiec do adopcji nadaje sie 100%
oglaszana bedzie tylko czasu mi na wszystko nie wystarcza :/

to zmień tytuł wątku, że potrzebny tymczas dla mamusi skoro dzieciaki już mają

no i czekamy na fotki brzdąców z DT :1luvu:

Jak tylko kotek się zaaklimatyzuje to zrobię mu profesjonalną sesję zdjęciową na czerwonym prześcieradle, dobra prezencja połową sukcesu

P.S wczoraj jak sprzątałam łazienkę moje koty siedziały obok i się gapiły jakby wiedziały, że coś się święci xD

neron pisze:Jak tylko kotek się zaaklimatyzuje to zrobię mu profesjonalną sesję zdjęciową na czerwonym prześcieradle, dobra prezencja połową sukcesu P.S wczoraj jak sprzątałam łazienkę moje koty siedziały obok i się gapiły jakby wiedziały, że coś się święci xD

**Adopcje: 9 >>**

Goyka pisze:to zmień tytuł wątku, że potrzebny tymczas dla mamusi skoro dzieciaki już mają no i czekamy na fotki brzdąców z DT

I zaznacz w tytule i w pierwszym poście ,ze mama jest maga miziakiem a żyje w niebezpiecznej okolicy.Kibol to też człowiek ale nie wiadomo na kogo mamcia trafi.Miziaty kot ma niewielkie szanse na wolności.Zawsze jest zagrozenie trafienia na szuję a nie człowieka.A wtedy nie będzie co ratować :evil:

z wczoraj kocurek

KOCIA MAMA I MAŁY KOCUREK SZUKAJĄ DOMKÓW

Kto przegląda forum