Kotki ze Szczebrzeszyna

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 16, 2012 17:05 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Ten kotek w rodzinie patologicznej/o ktorym pisalam wczesniej/ tez szuka domu.
Dziekuje mussimusk za wstawienie zdjecia :D
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pon kwi 16, 2012 17:12 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Za domki :ok:
I zaglądajcie na bazarek, proszę :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto kwi 17, 2012 16:10 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

trzymamy kciuki :kotek: :kotek:
Ja takze zapraszma na bazraek z podpisu, czesc dochodu przekaze na Kociaki

mundziowa

 
Posty: 570
Od: Nie mar 06, 2011 16:41

Post » Wto kwi 17, 2012 17:14 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

mundziowa pisze:trzymamy kciuki :kotek: :kotek:
Ja takze zapraszma na bazraek z podpisu, czesc dochodu przekaze na Kociaki

Bardzo dziekujemy :D
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Śro kwi 18, 2012 7:52 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Nie mamy DT dla czarnej kotki, która na dniach urodzi, nie wiadomo, czy zdążymy ze sterylką :( Ten DT, który miał przechować kotkę, nie posiada jednak całkowicie zamkniętego pomieszczenia i kotka może uciec. U mnie to samo, totalne przekocenie i niestety opór ludzkiej części stada... Skąd wziąć DT, masakra...

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Śro kwi 18, 2012 14:06 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Pewnie kotka urodzi,a male skazane beda na cierpienie :cry:
wczoraj ja zlapalam na tym smietniku i zanioslam do tych osob,ktore niby mialy sie zaopiekowac kotka...niestety... :cry:
no i przynioslam ja z powrotem na smietnik :cry:
sterylka wstepnie umowiona na poniedzialek,ale nie wiem czy do niej dojdzie....brak DT,i nie wiadomo jak pomagac tym kotkom.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Śro kwi 18, 2012 16:46 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Nie mam pojęcia jak tu działać dalej, brak miejsca to u nas największy problem. Zaczęłam się nawet zastanawiać, czy gdzieś nie ma jakiegoś budynku nieużywanego, który można byłoby zaanektować :roll: Na pewno u kogoś gdzieś coś by się znalazło, ale chęci brak. Chęci są najwyżej u tych, którzy nigdzie żadnego kota nie wcisną.
Przydałoby się wsparcie lokalnych wetów.
Mamy kotłownię (o czym pisałam), gdzie są koty i panowie karmią, tyle że jak to kotłownia, pierdół i zakamarków pełno, a skoro pomieszczenia w DT się nie nadawały, pewnie i z tej kotłowni kotka mogłaby uciec.
Wydaje mi się, że jeśli ona gdzieś urodzi, to w miejscu, gdzie sypia - nie? Bo gdzieś chodzi i sypia, kilka dni jej nie ma. Musi mieć jakieś schronienie. Zawsze to jakaś szansa, że kocięta zostaną podchowane i ewentualnie je się potem wyłapie. Lepiej to niż miałaby biec przez ulicę z DT... A będzie ciepło, więc z zimna może nie zginą.

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Czw kwi 19, 2012 17:56 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Niestety kotka urodzi w jakiejs ruderze na czyjejs posesji i nie bedzie mozliwosci zobaczyc ile malych i gdzie one sa,nikt na swoje podworko nie wpusci,zeby szukac kotkow.Mieszkaja tam takie osoby,ze nie ma co o tym myslec.
A pozniej te kotki jak urosna beda chodzic nie wiadomo gdzie i nie wiadomo w czyje lapska sie dostana.
Nawet nie chce o tym myslec :cry:
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Pt kwi 20, 2012 6:30 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

A nie ma żadnej możliwości złapania jej do klatki i przetrzymania?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 20, 2012 7:51 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Chyba nie, mamy tylko transportery z tego co się orientuję, a kotka została złapana jakoś 3 dni temu i trzeba było ją wypuścić, bo DT się rozmyślił/nie miał warunków. To jest dziczek i jeszcze w ciąży, teraz nawet jak uda się wysterylizować kotkę przed porodem, to zupełnie nie mam pojęcia, gdzie wsadzimy ją na czas po sterylce. Tamta poprzednia biało-czarna jakoś nie uciekła z DT, ale ta ma do tego skłonności, a pomiędzy jej siedzibą a DT jest ruchliwa ulica - różnie może być.

Który kotek potrzebuje najpilniej ogłoszeń?

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Pt kwi 20, 2012 12:02 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

liszyca pisze:Chyba nie, mamy tylko transportery z tego co się orientuję, a kotka została złapana jakoś 3 dni temu i trzeba było ją wypuścić, bo DT się rozmyślił/nie miał warunków. To jest dziczek i jeszcze w ciąży, teraz nawet jak uda się wysterylizować kotkę przed porodem, to zupełnie nie mam pojęcia, gdzie wsadzimy ją na czas po sterylce. Tamta poprzednia biało-czarna jakoś nie uciekła z DT, ale ta ma do tego skłonności, a pomiędzy jej siedzibą a DT jest ruchliwa ulica - różnie może być.

Który kotek potrzebuje najpilniej ogłoszeń?

Ten z rodziny patologicznej szybko musi znalezc domek,kocurek domowy,mozna go poglaskac,ale w tej rodzinie nie moze zostac.
Kod:
Obrazek

dora1020

 
Posty: 725
Od: Nie maja 09, 2010 21:31

Post » Wto kwi 24, 2012 11:48 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

1) Domek z Lublina: Przygarnę kota lub 2 koty, zdrowe, odrobaczone i, najchętniej wysterylizowane, rasa dowolna. Proszę o przesyłanie zdjęć na podany adres mailowy: ewa_t_k@wp.pl

2) http://tablica.pl/oferta/przygarne-czar ... 3ecc;r:8;s:

3) http://tablica.pl/oferta/kotek-IDZ3lp.h ... 3ecc;r:8;s:

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Sob kwi 28, 2012 13:20 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

Kotki, pilnie szukam domu dla rudego 'persa', obecnie jest w DT gdzie robi straszne zamieszanie (pełnojajeczny, strasznie znaczy, atakuje rezydentów albo oni jego), ale jest śliczny. Ponieważ był bezdomny, trzeba było mu obciąć skołtunioną sierść z całego grzbietu, wygląda teraz jak typowy pers po strzyżeniu tj. ofutrzona głowa i kudłaty ogonek. Do ludzi bezproblemowo, prezentuje się, siada na stołach i na półkach tj. "jaki piękny jestem", miał mieć u nas DS, jednak oczywiście trafił na ludzi w typie młotka i zwiał - całe szczęście udało się go złapać i jest z powrotem w DT. Nie mam zdjęć, ale naprawdę ładny, mocno persowaty kotek, z tym że nie jest bardzo plaskaty jak oryginały.

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

Post » Sob kwi 28, 2012 13:23 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

O kurczę, nieciekawie :| Pomoc bardzo potrzebna :!:

Zaglądajcie na bazarek, proszę!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob kwi 28, 2012 13:28 Re: Kotki ze Szczebrzeszyna

A może dałoby się wrzucić info o nim na FB? Nie mamy tylko zdjęć, poprzednio było robione kilka ale są bardzo marne i musiałabym je albo dostać, albo wybrać się tam i zrobić nowe... pewnie po weekendzie

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości