Już po wizycie. Domek bardzo obiecujący - małżeństwo, troje dzieci w wieku 10-14 lat, zabezpieczone okna itd. Tina zrobiła dobre wrażenie - cały czas mruczała i siedziała na kolanach tej pani

Więc jeśli nic się nie zmieni, to myślę, że Tina się przeprowadzi wkrótce. Jeszcze tylko czeka nas wizyta u weta, żeby zobaczył, czy wszystko OK, bo nie chciałabym oddać do DS niedoleczonej koteczki.
Tina sobie już na dobre zdjęła kubraczek, ale nie widzę, żeby kombinowała przy szwach, więc jej na to pozwoliłam.


