Bure klony Tomaszek i Pętelka szukają domu.

Wysyłamy myślokształty, żeby Czarna Małpa dała się przekonać... :kotek:

bagheera pisze:Wysyłamy myślokształty, żeby Czarna Małpa dała się przekonać...

Podziałały

Mam nadzieję, że jednak choć trochę pośpisz, Iwciu.

Iwciu czy mamy jakieś nowe wiadomości - coś dopiszemy do wydarzenia na FB?

Drugi maluszek też złapany okazała się być kotką jak zresztą przypuszczałam po skutecznym omijaniu klatko-łapki :twisted:

Dziewczę złapałam desperackim rzutem na glebę :wink:

Dziewczynka jest chora, oczka zaropiałe, siedzi zamknięta w klatce.
Chłopczyk zdrowy, oswojony, odrobaczony szuka już domu.
Tylko nie wiem czy znajdzie się wariat, który będzie chciał adoptować tego małego bandziora

, jest postrachem moich kotów.
Starszyzna jest zdegustowana tym czymś małym biegającym po domu i polującym na ich ogony :twisted:

Wieczorem wkleję zdjęcia chłopczyka, może ktoś się zakocha w tym pysiu niewiniątka :mrgreen:

Iwciu pomyśl proszę co tam dopiszemy. W tej chwili wydarzenie wyglada tak: informacji
Pilnie szukam domów tymczasowych dla dwóch małych burasków urodzonych na działkach.
Koty mają ok. 6 tygodni i pilnie muszą zniknąć z działek zanim działkowicze zorientują się, że są maluchy.
Sterylizowałam tam koty wiosną, została jedna kotka, która bawi się ze mną w kotka i myszkę, Czarna kotka nie daje się złapać.
Kotka jest niezwykle płodna, mam jeszcze u siebie jej córkę z poprzedniego miotu, ma ok. 4 miesięcy, a ona przypro...wadziła kolejne dwa maluszki, na moje oko ok. 6 tyg.
Działki to bardzo niebezpieczne miejsce, niestety działkowicze tam są nieprzychylni kotom, jakiś czas temu ponad 30 kocie stado wytruli prawie w całości.
Udało mi się dogadać z działkowiczami, obiecałam, że wszystkie koty, czyli obecnie sztuk 8 będą wysterylizowane i nie będzie maluszków, zgodzili się nawet na ustawienie budki na zimę dla kotów, ale jak zobaczą te maluszki to znów będzie awantura i mogę zapomnieć o miejscu na budkę
Ja już nie mam miejsca na kolejne, tymczasy, jedyną alternatywa dla nich jest schronisko, a tam mnóstwo kotów i pełno chorób, może ktoś znajdzie u siebie miejsce, choć dla jednego maluszka, abym nie musiała ich odwozić do schroniska.
Proszę…

Kociaki są z tego wątka: viewtopic.php?f=1&t=132989&start=0

Gdybyś mogła pomyśleć co konkretnie i jak tam dopisać. Też przydałaby się jakaś propozycja do dopisywania w komentarzach, żeby wydarzenie było widoczne w aktualnościach po każdym nowym wpisie.
Ostatni komentarz był z 15 września :evil: