Wątek do zamknięcia.
Lusi niestety nie znalazła domu
Ze względu na to że długo juz przebywała w DT, jej opiekunka nie miała serca już oddać jej do adopcji
po tylu m-ch. Została rezydentem w DT. Dla niej to chyba najlepsze rozwiązanie

będzie tam bardzo szczęśliwa
Szkoda tylko, że DT się w ten sposób "zapychają"

i potencjalnie przestająbyć już DT na przyszłość...
