
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Lacia pisze:Hej a Misia ma problemy zdrowotne teraz? czy chodzi o przyszłość? bo jak coś mocnego jej teraz dolega to gorzej bo rodzinka początkująca i na starcie lepiej zeby kot był raczej zdrowy. ale jak w przyszłości by zachorowała to leczenie oczywiście zapewnione.. Państwo będą chodzić do wskazanego przeze mnie weterynarza wiec wszysko będzie pod kontrolą. Sama mam niewidomego kota, niemalże identycznego jak Misia (oczy również w takim stanie, nie zszyte), tylko kocura, ma 7 lat i daje rade. Myśle ze dla nich najlepszy byłby niewidomy kot bo oni mieszkają na 4 piętrze a niewidomy napewno nie wyskoczy, ani nie wypadnie,, a trójłapek albo jednooki może. Rodzina jest naprawde fajna.. Jak możecie to porozmawiajcie z tą Panią, może akurat się zgodzi. My w Lesznie miałyśmy podobna sytuacje, tyle ze kobieta miała 11 kotów i też nie chciała ich oddać, smutne ale udało się dopiero jak poszła do szpitala..
Migota pisze:Przeklejam tekst, który wpisałam na wątku ślepaczków. Skoro ta pani ma zabezpieczone okna to jest to duży plus dla Ewy, która bez tego nie chce oddawać kotów do adopcji."
Lacia pisze:Migota pisze:Przeklejam tekst, który wpisałam na wątku ślepaczków. Skoro ta pani ma zabezpieczone okna to jest to duży plus dla Ewy, która bez tego nie chce oddawać kotów do adopcji."
okna będą zabezpieczone, ale balkon nie cały..
smarti pisze:
a ja mam pytanie-co to znaczy balkon nie cały?
w jakiej okolicy leży ten domek?-odl.od ulicy lub drogi?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości