Pilnie potrzebny DS dla pięknej Triss- Wyszków/Warszawa

[magdalena1993]

Czy Triss się pojawiła?

niestety ani śladu po Trissuni

[Malg0s1a]

Co z Triss???

[magdalena1993]

Co z Triss???

Eh też chciałabym wiedzieć Boże, gdzie ona może być, co się stało?! Przecież to niemożliwe żeby tak z dnia na dzień zniknęła! Dziś śniło mi się, że Triss się znalazła, cała i zdrowa, tylko czemu to był tylko sen?! Mam nadzieję, że coś jej odwaliło, że tylko poszła gdzieś polatać i wkrótce wróci! Błagam niech ona wróci!

[JaEwka]

Eh A możliwe jest żeby któryś z sąsiadów ją przygarnął ? Może rozwieś ogłoszenia w okolicy

[magdalena1993]

Eh A możliwe jest żeby któryś z sąsiadów ją przygarnął ? Może rozwieś ogłoszenia w okolicy

Mój ojciec powiedział, że widział ją któregoś wieczoru u nas na podwórku. A czy ktoś by przygarnął? Szczerze mówiąc nie wiem, nie znam zbyt dobrze dalszych sąsiadów, ale z tych bliższych to wątpię.;/ Czy to możliwe, że kotka zatęskniła do wolności i woli żyć dawnym życiem? eh bo już nie wiem jak to rozumieć.

[paulinka116]

I jak Triss znalazła się?

[magdalena1993]

I jak Triss znalazła się?

Nie Ja już nie wiem co o tym myśleć...

[JaEwka]

Porozwieszaj ogłoszenia w okolic

[magdalena1993]

porozwieszałam ale żadnych wieści.

[JaEwka]

eh Triss gdzie jesteś?

[magdalena1993]

Dziś moja młodsza siostra będąc na mieście widziała Trissunię!!! Wołała ją i chciała podejść ale ona uciekła;/ Tak się cieszę, że żyje!!! Tylko czemu tak bardzo oddaliła się od naszego domu? I czemu się bała? Może jej nie poznała...

[JaEwka]

O kurcze to dobrze że żyje No ale co ona tak daleko robi. Może w końcu wróci? Albo pójdź w miejsce gdzie siostra ją widziała może Ciebie pozna?

[magdalena1993]

Triss wczoraj widziana była na podwórku moich sąsiadów, następnie przeszła przez ulicę i poleciała w blokowiska... Mimo wołania nie podeszła, nie wiem może nie słyszała. Widocznie wybrała życie na wolnści;/ Ale najważniejsze, że żyje!!!

[JaEwka]

I jak Triis pojawiła się znów?

[magdalena1993]

Triss czasem nas odwiedza:) Ale chyba jednak wybrała życie na wolności, ponieważ nawet nie mam mowy o zatrzymaniu jej, taką widocznie ma naturę, na wolności się wychowała... Podobno moi sąsiedzi ją dokarmiają (siostry tak mówiły), Triss bardzo dobrze wygląda, o dziwo przytyło jej się na wolności także chyba jest szczęśliwa:)