Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 13, 2011 23:32 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Jest bardzo osłabiony, zaśliniony, zaropiały, robi pod siebie, jest już tylko leżący. Ma 3 razy dziennie kroplówki, leki i nie ma poprawy. Z dnia na dzień jego stan się pogorszył, test paskowy potwierdził białaczkę, mimo tego, że wyniki krwi nie były tragiczne, to jest jak jest.
Masakra :(
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Pon lis 14, 2011 9:24 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

O Boziu....... :cry:

Może jaka Calciwiroza go dopadła?
Trzeba nawadniać go, karmić smakowitą, łatwo strawną, a nawet
podgrzaną karmą na siłę, ulgę mogą przynieść lub inhalacje
roztworem fizjologicznym, tylko pytanie kto ma to robić. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lis 15, 2011 17:38 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Aż się boję tu zaglądać... :(
Lepiej może Jeremiemu?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lis 15, 2011 20:58 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Też patrzę z duszą na ramieniu...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro lis 16, 2011 22:52 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Widziałam go dziś rano, był w stanie agonalnym....
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Czw lis 17, 2011 13:33 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Ag_konin pisze:Widziałam go dziś rano, był w stanie agonalnym....

:cry:

Badania miał robione?
O karmieniu na siłę nawet nie wspomnę bo niby Kto miałby to robić. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lis 17, 2011 17:02 Re: PILNIE POTRZEBNY DT! KTO POMOŻE JEREMIEMU?! POMOCY!!!!

Jeremi nie żyje. :(
ObrazekObrazek

Ag_konin

 
Posty: 1877
Od: Pt gru 04, 2009 12:10
Lokalizacja: Konin

Post » Czw lis 17, 2011 17:06 Re: Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

Ag_konin pisze:Jeremi nie żyje. :(

['] :cry:

Kolejny kotek umarł w samotności i cierpieniu.......
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40442
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lis 17, 2011 17:56 Re: Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

Kotku..........
Biegnij tam, gdzie nie będziesz już cierpiał.
[*]

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 17, 2011 18:01 Re: Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

właśnie przeczytałam, że nie ma już Jeremiego [*], odszedł tak, jak napisała Ania, za szybko, bo po cóż walczyć, jeśli nie miał ani domku ani nadziei na chwilę miłości człowieka... :cry:
od niedzieli czuję powiew śmierci, najpierw u AgiPap maluszek Kiwaczek, potem drugi, Pelcia u Ptok, wczoraj wracając z pracy ściągałam z jezdni kotka, musiał dosłownie parę minut wcześniej zginąć, dobrze,że nie cierpiał , śmierć przyszła nagle-to podobno przywilej, jak niektórzy mędrcy mawiają- nagła śmierć uchrania od cierpienia, miał dobre życie prawdopodobnie (wyglądał na kotka domowego, zadbany, piękna sierść, sylwetka)i dobrą śmierć, jeśli miał zginąć pod kołami aut. Jeremiemu nie dane było odejść bez cierpienia, nie dane było mu dobre życie, nawet chwila radości w cieple własnego domu....
nie chciał być z człowiekiem, ale to nie znaczy ,że nie byłoby mu dobrze obok , uraz mógł byc wynikiem działalności "człowieka", stąd ten opór w oswojeniu-ja mam takiego kotka jednooczka, żyje sobie obok nas, trafił jako niespełna roczny kotek z urazem oka tak strasznym,że że natychmiast musiał mieć usunięte oczko i mimo,ze jest z nami 3 lata, nie ufa człowiekowi (czasem pozwala dotknąc sie leciutko tylko mnie), bo pamięta czym jest ból przez niego zadany... rozumiem Jeremiego, rozumiem także dlaczego tak szybko odszedł, kąt w schronisku to nie kąt we własnym domu...
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26888
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lis 17, 2011 18:20 Re: Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

Żegnaj kotusiu, klonie mojej Maszki :(
Po wczorajszym wpisie Agaty chciałam prosić Was o uspienie Jeremiego....wiedziałam,ze to juz teraz nie ma odwrotu.Michas tez przed śmiercia miał podobne objawy....serce sie kraje,ze chocby człowiek chciał, nie może każdemu pomóc... :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Nie lis 20, 2011 19:54 Re: Jeremi - piękny kocur bez oczka przekroczył TM [*]

dopiero co dojrzałam wątek
w mordę :(
................. [*]
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości