Bardzo się ciesze, ze Słonko biega i ma zdrowa nóżkę. Utykanie to żadne problem. Z sikaniem tez Ok? Bardzo się ciesze, ze Słonko ma dom i oby to był TEN dom.
piękna historia Oby Słonko dobrze się czuła w swoim nowym domku i czekam na wieści bo mam nadzieję,że podzielisz się na miau co w nowym domku? Słonko ma wreszcie swój domek - szczęsliwa kocinka
Pixiu, a może niech oni jej nie tuczą, bo niepotrzebne jej dodatkowe obciążenia na osłabione nogi. Może to robale są - ten brzuszek, albo po prostu słabe mięśnie. Wiesz co, a może podawali by jej Traumeel w tabletkach - to łatwo się kruszy i rozpuszcza - pół tabletki 2 razy dziennie. Albo Hypericum dwa razy w tygodniu po 3 kulki - może ten ogonem poprawiłby się po tym. Zapytaj. jakby co mogę kupić tabletki.
Co za szczęśliwe zakończenie Ale się cieszę że Słonko jest już sprawna i ma domek i to taki fajny A jaka duża już może by domek zaprosić na forum? To ja zdejmuję bannerek
Ależ Słoneczko urosła Piękna kicia Cieszę się, że z łapką jest coraz lepiej Żeby jeszcze z ogonkiem się poprawiło Za aklimatyzację w nowym domu i za ogonek