Tarnobrzeskie koty i psy.DRAMAT!!!!!!str.25

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 15, 2010 7:19 Re: Tarnobrzeskie koty

no to rewelacja!
a mam jeszcze pytanie - czy dałabys rade podjechać ze mną w sobotę do Skopania - jest transport dla starego owczarka z powodzi Portoska i mojej Zuzi z hoteliku w Brzyściu. Oboje jada pod Łódź tylko trzeba by je zapakować. Tzn. po Zuzie trzeba pojechac do Brzyścia i w drodze powrotnej do Skopania zapakowac do autka - tam będzie już czekał samochód na Portoska i Zuzię.

Basia1968

 
Posty: 136
Od: Nie kwi 25, 2010 17:59

Post » Pt paź 15, 2010 8:25 Re: Tarnobrzeskie koty

Mogłabym podjechać tylko jest jeden problem - mały samochód. Mam niż umysłowy i nie jestem pewna czy mają jechać razem czy osobno :wink: . Tylne siedzenia się składają zupełnie i tył jest wolny więc pewnie Portos by się zmieścił. No i musiałoby się to odbyć w sobotę do wczesnego popołudnia.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 15, 2010 8:28 Re: Tarnobrzeskie koty

Sylwia kochanie - może ja napisałam tak chaotycznie - pojedziemy po Zuzie do Brzyścia - to taki średni szczeniaczek - pod kolanko moje. Podjedziemy do Skopania - tam jest dziadek Portos. Przyjedzie Mariusz z Janowa i wsadzimy psiaki do mariuszowego samochodu - oni w droge pod Łódź a my do domku.

Basia1968

 
Posty: 136
Od: Nie kwi 25, 2010 17:59

Post » Pt paź 15, 2010 10:51 Re: Tarnobrzeskie koty

No to nie ma problemu tylko musimy to zorganizować w miarę wcześnie (nie wiem kiedy Mariusz ma przyjechać). Ja powinnam być pod Janowem Lubelskim około 17-tej więc do 15-tej z hakiem mam czas.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 15, 2010 11:17 Re: Tarnobrzeskie koty

Basiu - rozumiem, że rudaska od Ciebie już nie promujemy - ma domek?

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt paź 15, 2010 16:51 Re: Tarnobrzeskie koty

Odpowiadam za Basię.Tak, Joasiu, ma domek :ryk: :ryk:
A teraz wieści o pozostałych.Będą u mnie jednak jutro, stąd zdjęcia pięknego rudasa z chorym oczkiem oraz Leny ( to zjawiskowo piękna szylkretka, zdjęcia nie oddają jej urody) i Lary będą później.
Otóż , odwiedziłam tylko jedną lecznicę ( koty są w dwóch i paru DT).W tej akurat mają nieźle, są wypuszczane, głaskane.Nie robiłam zdjęć pięknej, beżowej,ale dzikiej kotce w klatce.Bała się i syczała, nie chciałam jej stresować.W klatce siedziała też sterana życiem, bezzębna Mara.Wydaje się,że klatka jest dla niej szczytem luksusu i nie chce nawet z niej wychodzić.Ona jeszcze potrzebuje czasu, musi nabrać ciałka i zaufania do ludzi.Najfajniejszy jest Milo, to żywioł, nie kot.Włazi na kolana, pod pachę,ale nie usiedzi na jednym miejscu.Piękny, czteromiesięczny krówek.Urody niezwykłej jest whiskasik.Ma cztery miesiące, jest troszkę nieufny.Dorosłych lubi, dzieci ponoć nie.Może złe wspomnienia? Są też dwa biało-bure kocurki, tak 3-4 miesięczne.Nie rozróżniam ich.Wetki z tej lecznicy (bardzo miłe, pozdrawiam) obiecały przesłać mi zdjęcia i informację o każdym kocie.Byłam tam za krótko, koty latały z prędkością światła, mój aparat nie nadążał, mam więc fragmenty ogona, prawego ucha, powietrze..itd.Zdjęcia mogłam zrobić i to z lotu ptaka, kiedy towarzystwo dostało jeść.Oto i one.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
A ja już nie mogę się doczekać Lary i Leny, dwóch siedmiomiesięcznych, przepięknych siostrzyczek.Nie spodziewałam się,że Lena jest taka piękna.Futerko ma w delikatnym beżowym i szarym kolorze z rudawymi refleksami, no i te białe elementy.Cudo.Lara to typowa whiskasia.W domu na pewno zrobię udane zdjęcia.
Rudas, który będzie w lecznicy jest cudny, przypomina mi mojego pierwszego tymczasa Edzia.Zdjęć też będzie miał dużo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 15, 2010 17:03 Re: Tarnobrzeskie koty

Mam jeszcze takie
ObrazekObrazek
I Milo
ObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt paź 15, 2010 22:27 Re: Tarnobrzeskie koty

Czy dobrze zrozumiałam, że to tarnobrzeskie koty z lecznicy? Chyba osobiście nie dam rady zrobić fotek bo jedziemy z Basią po psiaka ale moja młodsza siostra będzie jutro w lecznicy na Sienkiewicza (wieżowiec) z naszym psem i mogłaby coś popstrykać jeśli jeszcze potrzeba.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 16, 2010 7:01 Re: Tarnobrzeskie koty

Tak,dobrze zrozumiałaś.To te z lecznicy w wieżowcu.Nie wiem, czy siostra da radę coś pstryknąć.Tam trzeba trochę pobyć.Zależałoby mi na tych z drugiej lecznicy."Lassie" ? Nie wiem,czy taka pisownia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 16, 2010 14:02 Re: Tarnobrzeskie koty

Rudasek do wetki pojedzie w przyszłym tygodniu, nie było nikogo w domu, nie można go było odebrać :cry:
Za to Lara i Lena już u mnie. :ryk: :ryk: :ryk: Jakie one są malutkie!!!!Mają jeszcze takie sterczące futerko.Są przestraszone, Lara mniej,ale Lena jeszcze się chowa.Mają duży pokój do dyspozycji, dałam im tam kuwetkę. Trochę mi żal moich kotek, bo one znów są nieszczęśliwe.Mela poszła sobie na parapet, Gucia obserwuje maluchy.Siostry bawią się zabawkami, wsunęły puszkę jedzonka i zwiedzają teren.Kiedy wchodzę do pokoju,są nieufne.Musi troszkę potrwać zanim uwierzą,że ja nie wróg,a przyjaciel.
One są CUDNE.Nie widziałam jeszcze nigdy takiego umaszczenia.Lara nie jest whiskasią, ona jest beżowa i ma białe podkolanówki na tylnych łapakach.Lena jest szylkrecią, ciemniejszą,ale też beż wymieszany z innymi kolorami.Zaraz wkleję zdjęcia, robione z lampą i kolory nie takie.Jutro spróbuje je wziąć na balkon, będą może wierniejsze.
Na razie takie, robione przy różnym oświetleniu.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 16, 2010 15:27 Re: Tarnobrzeskie koty

Bardzo proszę się pozachwycać! Lara już przychodzi na zawołanie, przytula się i tak słodko mruczy! Lena jeszcze ostrożna.Dałam masełka, brzuszki bowiem trochę twarde, nie były jeszcze w kuwetce, pewno się boją.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 16, 2010 15:46 Re: Tarnobrzeskie koty

Zachwycam się i zachwycam...
Cudne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Sob paź 16, 2010 16:16 Re: Tarnobrzeskie koty

Dzięki! Naprawdę przecudne.Na zdjęciach nie widać,że to maleństwa.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob paź 16, 2010 18:07 Re: Tarnobrzeskie koty

Będziesz szukać dla nich wspólnego domku?
Obrazek

mamakuku

 
Posty: 406
Od: Pon lut 09, 2009 15:15
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Sob paź 16, 2010 18:26 Re: Tarnobrzeskie koty

Niestety, na razie z szukania nici.Nie wiem, jak Lara,ale Lena nie jest kuwetkowa.Załatwiła się na posłanko.Siusiu i qoopkq, co mnie cieszy, bo się załatwiła,ale dlaczego nie do kuwetki? Są zamknięte w łazience, mają tam posłanka, zabawki, miseczki i kuwetkę.Włożyłam trochę "urobku", mam nadzieję,że zrozumieją, o co chodzi.Lara chce się koniecznie wydostać, Lena się chowa, już nawet na mnie syczy.Mają zapaloną lampkę, nie siedzą w ciemnościach, tylko jak ja zrobię pranie? Coś mi się wydaje,że długa droga przed nami. :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości