Gibutkowa doszło

to moje skromne Gibutkowa dziękuję w poprzednim poście, to właśnie za pieniążki
Przepraszam, że zdjęć nie wysłałam, ale kabel zgubiłam i zdjęcia mam na komórce i nie mam jak na kompa zrzucić....
a że całe 3 ostatnie tygodnie to była łapanka kociąt z piwnicy (zakończona sukcesem) to mam mnóstwo zaległości

Przepraszam !!
Ale wieści mam fantastyczne... w poniedziałek kastrujemy Herszta i jedzie.... do DT
W sobotę zawiozę go do weta na odrobaczanie i odpchlenie, a w poniedziałek kastracja... Niestety Herszt zupełnie sobie nie radzi, biją go wszystkie koty, włącznie z kociętami.... a te bardziej bojowe wprost rzucają się na niego...
Skany za kastracje będą myślę we wtorek

Trzymajcie kciukasy

i za wszystko wielkie dzięki !!!