właśnie dzwoniła miła dziewczyna z ogł.w sprawie Arniaczka...
w piątek ok 14-tej ma przyjechać.
domek byłby w bloku,niewychodzący,okna zabezpieczone. dziewczyna jest świeżo po przeprowadzce a w poprzednim domku-(pewnie rodziców) ma dwie kicie.namawiałam ją na Mrusię w pakiecie-ma pomyśleć...
zawsze miała zwierzaki-koty króliczki..zapowiada się fajnie..
no,trzeba dopucować kicie,wyperfumować,depilacja,te sprawy.,..
jak mam smsem podać tej dziewczynie adres miau tak żeby znalazła od razu wątek Arniaczka a nie musiała szukać wśród setek na Kociarni??-może jak zobaczy Mrusię to też się zakocha..
Marzenia,no i koniecznie trzeba by zadzwonić do pani z Krakowa bo to może być jej ostatnia szansa na Mrusię...
