Ostatni czwartek kocurków? NIE! Kocury bezpieczne w DT u Ani

Chłopcy - wyskakujemy z ciszy! Może akurat Wasz domeczek tu zajrzy? :ok:

podniosę...

Nieustająco.. Z drżeniem, bo tak mało czasu.. Nie chcę nawet myśleć co będzie w poniedziałek

Pixa - niestety musisz zmienić tytuł na bardziej ostry: nie mamy już 7 dni

I niech ta eutanazja z datą pojawi się na pierwszym miejscu zamiast imion.. Może ktoś się zlituje..

Zmieniłam tytuł, przy okazji podrzucę.

Ciekawe, że to znowu Szczecin - najpierw Sisi, a teraz kocurki...

Sisi jest ze Świnoujścia...

Dobrze, że zmieniłaś.. Dzięki.. Wiem, że pewnie Ci serce stawało kiedy pisałaś te straszne rzeczy..

Błagamy o domek dla kocurków

trzymam kciuki za chłopców może ktos sie zlituje

Niech się ktoś zlituje :!:

No to już chyba nawet lepiej oddać je do schronu. Wiem,, tragedia, ale usypiać zdrowe koty?

, są tacy lekarze jeszcze, którzy zdrowe zwierzęta usypiają??? :twisted:

. Boże, to straszne, żeby kocurki wiedziały co je czeka, wybrałyby się chyba na wolność :roll:

Smutne, bardzo smutne i miejmy nadzieję, że chłopcy znajdą domek... jak można nie zabrać ze sobą rodziny w nowe miejsce zamieszkania, przecież przed chwilą byli rodziną prawda???i potraktować żywe istoty jak stary mebel... :twisted:

znudziły się zabawki???

anabelp pisze:8O , są tacy lekarze jeszcze, którzy zdrowe zwierzęta usypiają??? . Boże, to straszne, żeby kocurki wiedziały co je czeka, wybrałyby się chyba na wolność Smutne, bardzo smutne i miejmy nadzieję, że chłopcy znajdą domek... jak można nie zabrać ze sobą rodziny w nowe miejsce zamieszkania, przecież przed chwilą byli rodziną prawda???i potraktować żywe istoty jak stary mebel... znudziły się zabawki???

Nie jest to jedyne babsko, okrutne, pozbawione serca i wyobraźni :evil:

viewtopic.php?f=13&t=114511

Ostatni czwartek kocurków? NIE! Kocury bezpieczne w DT u Ani

Kto przegląda forum