Był głodny.Chory senior Sasza prosi o datki na leki i karmę.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 02, 2010 17:00 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Edi100 pisze:Cioteczko Legnica nie mogę wysłac pw do Ciebie. Sprawdź skrzyneczkę


Możesz,tylko o tym nie wiesz.Wysłałaś już 3 x :lol:

Szprota marsz do transportera,obiecuję ze nie będziesz więcej mokła na deszczu.

Edi włóż do transportera cos pachnacego tak jak ewar napisała,poczekaj blisko drzwiczek,niech się zainteresuje,podejdzie,jak wsadzi do niego choćby łepek to cap i do środka,nie cackaj się,ona z tymi jelitami na zewnatrz długo nie pochodzi.
:ok:
Lepiej żeby innych kotów nie było w pobliżu,skoro sie ich boi.
Legnica
 

Post » Śro cze 02, 2010 17:03 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

O, a pokazywało że nie wysłane. :oops: Mam tuńczyka i do kontenerka wsadzę. Zaraz uszykuje dla Kici nocleg i zabezpieczyc jakoś bo psy mi drzwi zjedzą :roll: . Damy radę!

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław


Post » Śro cze 02, 2010 18:11 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Często łapię na kontenerek :wink: .Tyle,ze chodze z nim kilka dni a nawet wiecej.
Robię jak z klatką łapką.Usypuje małą ścieżkę (do polizania tylko) i na zewnątrz i w kontenerku. Najlepsze na końcu pojemnika.Nie spiesze sie.Nie można sie ruszać.Gadam cały czas.Kot powoli zjada, włazi, wyłazi i jak jest prawie cały to dopycham i zatrzaskuje. Tylko trzeba pilnować by był w miarę od tyłu kontener stabilny.
Tuńczyk i wh to najlepsza metoda.No i jeszcze u mnie nerki mają branie.
Moze jednak mała da sie wziąć na ręce. Moze sama wejdzie do kontenerka.
Ale łapka była by najlepsza.
tzrymam kciuki,
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 02, 2010 19:07 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Nie udało mi się załatwić tak szybko klatki łapki:( Mamy tylko kontenerek i musi się udać. Jak pomyslę że ją boli:(:(

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 19:08 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Coś już wiadomo?
Udało się?
Legnica
 

Post » Śro cze 02, 2010 20:00 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Legnica pisze:Coś już wiadomo?
Udało się?

Oj chodzę karmić tak w okolicach 23.00 bo wtedy jest cisza i kotki wychodzą. Dziś pójdę o 22.00, tylko że dziś wolne to będą łazić takie niedopitki i krzyczeć :evil:

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 20:22 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

To czekamy na wiesci.
Zimno teraz na Dolnym Śląsku,w nocy nawet bardzo.

Tak sobie pomyslałam,czy ta kotka nie zawieruszyła się z powodu powodzi?
Nie radzi sobie w wielkim swiecie.
Legnica
 

Post » Śro cze 02, 2010 20:27 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Legnica pisze:To czekamy na wiesci.
Zimno teraz na Dolnym Śląsku,w nocy nawet bardzo.

Tak sobie pomyslałam,czy ta kotka nie zawieruszyła się z powodu powodzi?
Nie radzi sobie w wielkim swiecie.

Tu nie było powodzi. Nawet działek nie podlało. W Żmigrodzie wogle jest paskudnie z ludźmi jeśli chodzi o zwierzęta :evil:
Jestem tylko ja i moja Kropcia. Jest tez Pani Tosia, który w swoim rejonie karmi kotki. Nie ma schronu, azylu, NIC.
Były petycje, pisma ba nawet zostałyśmy z Panią Tosią zaproszone na radę Gminy i NIC:(:(

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 21:11 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

No dobra, szykujemy się. Ogrzałam tuńczyka i zaraz idziemy. Matko jak się boję!
Mam małą co prawda klatkę, taką dla kociątka ale pomyślałam że lepiej by ją tam ulokować. W łazience byłaby sama, a tu szczekanie psów i inne grzmoty, a tak by przynajmniej widziała co szczeka, mogłabym przy Niej posiedzieć.
Czas na nas.

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 21:19 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Uda się :ok:

julieta

 
Posty: 218
Od: Śro kwi 28, 2010 22:55
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Post » Śro cze 02, 2010 21:23 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Trzymam kciuki za powodzenie akcji :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Koteńko wejdź do klatki, proszę! Nie bój się biedulko, pomoc jest już blisko... :ok: :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro cze 02, 2010 21:39 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Mamy Szprotkę! :lol: :lol:

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 21:44 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Poszłysmy, wołałam wyszła. Postawiłam kontener ukucnełysmy Kropka z jednej ja z drugiej. Dałam jej powachac rybke ona chciała wziąć to ja powolutku tę miskę coraz dalej i ciach, jest!!!!!
Teraz je i pije, bo była spragniona:( Kicia ma w dodatku zdarta skórę na nosku:(:( Teraz w świetle to widać obraz nędzy i rozpaczy:(:(
Za jakąś godzinkę dam jej ten preparat DiaDog in Cat i unidoxu pół tabletki:(

Edi100

Avatar użytkownika
 
Posty: 517
Od: Pon lis 07, 2005 16:20
Lokalizacja: obecnie Wrocław

Post » Śro cze 02, 2010 21:45 Re: Bezdomna, chora i głodna. Potrzebujemy pomocy. Szprotka

Edi100 pisze:Mamy Szprotkę! :lol: :lol:

SUPER!!!!

Teraz już musi być dobrze koteńko :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 20 gości