OTW2-Chorujemy:-(?! Zapraszam na cz.3.Nowa bieda:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 28, 2010 18:48 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

Około południa zadzwoniła jedna z karmicielek pracująca w DD położonym w lesie.Oświadczyła,ze ma kota, chudego, okleszczonego ,siedzi w łazience w pracy,babony sie buntują i co ma zrobić?Ona ma 4 swoje i nie weźmie.Jak nic nie wymyślę to wypusci :mrgreen: Dziki jest i już i z jej sie nie dogada...Dowiedziałam sie tylko,że chudy, ma ok 5 m-cy i pokazał sie wczoraj wieczór. Druga pojechała i przytargała.Miał siedzieć w klatce w sklepie, dojść do siebie i ew ciachanie i wypuszczenie u nas na kotłowni.
Pojechałam go zobaczyć i wróciłam z kotem w kontenerku.TZ przezornie wylazł przed sklep by mi w oczy nie patrzeć :mrgreen: Wzięłam, bo go trzeba obserwować, podawac leki, dawkować jedzenie...Nie może siedzieć całe noce i pól dnia sam. Ma ok. roku parząc na wielkość. W żeby nie zaglądałam.Zresztą trudno wiek określic bo to garbaty szkielecik.
I tak w klatce siedzi śmierdzacy,chudy, czarny koszmarek.Zęby wampira w chudym pysku! Wiadomo,ze kot bo w chudej doopinie wyraźnie klejnoty widać. A reszta koszmarny koszmar. Ponad 20 kleszczy wyciągniętych tu u nas. Podobno juz w DD były wyciągane.Każda kosteczka widoczna, futro okropne, przeżedzone,nogi i ogon patyki...Bigunka...Uszy kopalnia...Skrzeczy ale nie miauczy.Pysio tylko otwiera.Oczy i nos ok.
W kontenerku zrobił cuchnącą maź w której było coś ciemnego (wyglądało jak resztki mchu?) i igły drzew...No i ziemniaki (pewnie to dostał z kuchni) oraz puszka.Nie strawione bo łykał w całosci.Innych śladów jedzenia prócz tego, które dostał od dziewczyn nie było.Bardzo plakał tak nieszczęsliwie i cicho. Uwierało go widać i moczyło tyłek. A właściwie kości.
W klatce przy pryskaniu frontlainem nie bronił sie.Pchał sie pod rekę z głową, wywalił brzuch do głaskania, udeptywał chudymi łapinami... Mruczał.Jak tylko wstawiliśmy kuwetę zaraz z niej skorzystał.
Zasnął w koszyczku.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 28, 2010 20:25 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

:crying: ktoś go musi bardzo kochał, że dał mu wolność.. żeby się kocina zniewolona w zamkniętym mieszkaniu nie męczyła...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 28, 2010 20:26 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

w czym wykapac kota
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 28, 2010 20:28 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

ASK@ pisze:w czym wykapac kota

w rekawicach spawalniczych :strach:
jak jest potrzeba szybko to chocby mydlem umyj, tylko wyplucz dobrze!

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Śro kwi 28, 2010 21:27 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

GreenEvil pisze:
ASK@ pisze:w czym wykapac kota

w rekawicach spawalniczych :strach:
jak jest potrzeba szybko to chocby mydlem umyj, tylko wyplucz dobrze!

pzdr
GreenEvil

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
tu cały kombinezon by sie przydał :mrgreen:

Mały dał sobie tyłek umyć bez problemów, barankując jak tylko blisko twarzy się znalazł.
Myślałam o jakimś cud mydełku które wypłynęło u kotów z Serocka :evil:
ale pozostaniemy przy tradycji tj ręcznik i woda.
Noi bierzemy sie od jutra za uszy, bo bardzo mu dokuczaja.

Tak sobie pomyślałam jak polazłam karmić koty (wieczorna zmiana mi sie pojawiła), że to nie mech tylko pewnie jakaś zupa była. A igły ,też zeżarł z czymś zjadliwym.Fakt wiele to tam w tym brzuchu nie było. Sugestia zadziałała bo to kot z lasu, a ja mam skłonności do dramatyzmu :mrgreen: Bo przecież kot nie je takich smakołyków :mrgreen:

Mały ma biegunkę jak sie patrzy.Stara sie załatwić wszystko w kuwecie."zapach" nie do wytrzymania 8O
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 28, 2010 22:10 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

Kolejnego koci Anioł przyprowadził do Ciebie. Ma szczęscie biedaczyna.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro kwi 28, 2010 22:50 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

Ja-Ba pisze:Kolejnego koci Anioł przyprowadził do Ciebie. Ma szczęscie biedaczyna.
Mam wrażenie, że koło Asi kręcą się całe zastępy anielskie :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 29, 2010 4:47 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

hanelka pisze:
Ja-Ba pisze:Kolejnego koci Anioł przyprowadził do Ciebie. Ma szczęscie biedaczyna.
Mam wrażenie, że koło Asi kręcą się całe zastępy anielskie :mrgreen:

Asiu, nie trać wiary;
tobie na pewno miejsca w serduchu dla każdej bidy starczy
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin


Post » Czw kwi 29, 2010 5:44 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

nie przesadzajcie dziewczyny z tym aniołem :oops:
Uanieliłabym sie już dawno tylko widział ktoś anioła (pomijając tapir,krótką kiece i obcasy :mrgreen: )umiejącego klnąć jak szewc.A ja to potrafię i jak trzeba umiem użyć :twisted:

Kostek jest kochanym kotem ,szukającym kontaktu z człowiekiem.Jeszcze wczoraj mu mase kleszczy wyjełam, a on błogo rozwalał sie i wystawiał brzuch do głasków. Koopka w nocy nie była zrobiona, a wczoraj dosłownie wylewało sie z niego.Nie zdążał do kuwety. Widać było,ze zle sie czuje z brudnym zadkiem.Jemu przy najmniejszym odejściu gazów wylewało sie z odbytu coś cuchnącego.
Ma apetyt i trzeba dawkować jedzenie.Przygotowane leki i antybiotyk "moje anielskie" gdzieś zapierdzieliły jak poszłam sie kąpać.
Całe ciało ma w ranach po kleszczach.W tych miejscach sierść wypadła.Nie ciekawie wygląda fakt.
Siusiu jeszcze nie było, ale pije.

Koty oczywiście zaprotestowały w jedyny, znany sobie sposób.


Bianeczka nasza tymczaska kochana to nadzwyczaj trudny przypadek.Kociolubna wyraźnie, do ludzia ma dystans. Śpi w wyrku i pięknie mruczy.Urosła a jej futerko tez jest takie półdługie, królicze. Jesli sie bawi to tak po męsku...zlapać, zagryźć, podrapać...Cóż ma wujaszków wokół siebie kto am nauczyc jej delikatności.A Wojcio to juz przoduje w intrygach i wszczynaniu sprzeczek :mrgreen: Kto z kim przystaje...
Ciężko będzie jej znaleźć dom.Za "stara" do mnie trafiła i czasu mało było dla niej w pierwszym okresie.A chowana samopas nabrała nawyków nie mało atrakcyjnych.
Wiem,że na swoim zmieni sie bardzo.Bo lubi towarzystwo.
Domeczku miej litość nad kotem i weź małą na wychowanie :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 29, 2010 8:29 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

przed moim wyjściem chudzizna zostawił w kuwecie kopla budyniowego, który nie rozlał sie po niejPotem siusnął sobie :lol: Tyłeczek czysty!
To zobeczenie cieszyć sie głosno z takiego faktu.Ale leki mam nadzieję mu pomagają i obędzie sie bez kroplówek.
Coś dziś nosio miał wilgotny :cry:
Nie był zadowolony z usznej interwencji.A uszy ma straszne.Boję sie, czy tam jakaś gadzina nie ugrzęzła. Wczoraj kleszcze jak pchły wyłaziły na zewnątrz.
Na razie śpi duzo i tylko czeka by na niego spojrzeć. zaraz przebiera łapinami, udeptuje i pręży chudy grzbiecik.Pomrukuje :lol:

Przed wyjściem dorwałam i Biankę do głaskania.Oj trzeba popracować nad panienką :mrgreen: Leżała na kołdrze i długaśne łapska tak sobie poplątała,że nie dała rady uciec. Mała jest długa, jamnikowata i taka żylasta w dotyku.Jej matka i babcia tez takiej otwockiej urody. Na oko oczywiści, bo wejsć w drogę babci grozi zasznytowaniem i utratą resztek urody :mrgreen: Mam też taka rośnie. Obie omijają łapki notorycznie.
Tak bym chciała by Biankę ktos wypatrzył i pokochał dla niej samej, a nie dla mizanek. Ona ma charakterek.Jest niezależna i stanowcza. Jak czegos nie chce to nie. Ma chotę na zabawę, to sie pobawi i nikt nie jest potrzebny jej do towarzystwa.Pogłaskać-prosze ale na jej warunkach itp...Ale jest w stanie mocno pokochac, tylko po co jak u mnie wszyscy zabiegaja o jej względy.
Bianeczka jak siedzi to z powodu długiego kadłubka i nożek wylada jak pokraka :lol: tak śmiesznie sie skupia w sobie by łapinki były blisko brzuszka. Mordka wtedy wyglada jak figurka egipska.Tylko nie czarna ale krówkowa.Taka nasza, rodzima ...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 29, 2010 11:47 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

właśnie dostałam maila z domu Pingusi!
Trzymajcie dziewczyny kciuki bo mała zaczęła posikiwać po katach :oops: .Od tego tygodnia zaczęła.
Jest mi smutno i źle, bo nie wyobrażam sobie powrotu jej do nas.
Na razie dom będzie próbował...
jakieś pomysły?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 29, 2010 12:07 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

Ale co się dzieje? Boi się czegoś? Może coś z przewodem moczowym?
Feliway?

Omatko! :cry: :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 29, 2010 13:00 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

też tak powiedziałam, bo podobno mocz bardzo skoncentrowany.Moze być i Waldusia jak taka konsystencja.Przyszła inna kotka i jakoś znaczy teren.Mimo,ze jest zadowolony to moze tak byc.A ,ze nigdy nie robił to padło na mała.
A jeśli to jej to taka "jakość" moze świadczyć o nerkach.Mają iść do weta w pzryszłym tygodniu.
Załamka totalna!
Nie chodzi o mnie tylko o nią.Co ona pzrezyje jak wróci na powrót.
Siedzieć i ryczeć mi sie chce. A jeszce popierdzieliłam sobie pierwszy raz w pracy od 11 lat.Nigdy nie zrobiłam błedu w wylizceniu.No,teraz nie powiem ,ze nigdy!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55979
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 29, 2010 14:35 Re: OTW2-Jest okrągła sumka!Dziękuję:)Koci koszmarek z lasu str3

Nie martw się jeszcze. Nie wróci (mam nadzieję).
Skoro idą z nia do weta, to znaczy, ze im też na niej zależy.
pocieszycielka się znalazła :(
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości