Tomek-megamiziak z kociej beznadziei.. Ktoś dał mu miłość:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2010 16:51 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Oj tam woreczki.. trochę gadam jak potłuczona.. o jajeczka chodzi :lol:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 17:23 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

trzymam kciuki żeby Tomuś podbił serca Gości! :)

KamiKami

 
Posty: 37
Od: Pon cze 08, 2009 11:33

Post » Czw mar 04, 2010 17:46 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Oj, to ja bardzo mocno kciuki będę trzymać za tę wizytę. Oby domek był wspaniały i zakochał się na maksa w Tomusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 17:49 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Ze domek się zakocha, o to jestem spokojna :mrgreen: kto widział tego kota, wie, do czego jest zdolny 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw mar 04, 2010 17:50 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Domek wydaje się naprawdę bardzo fajny.. Nie wiem jaką przyjąć taktykę: straszyć :wink: czy chwalić :D , bo tu zagląda :ryk:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 17:53 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Tak, kota który TAK się mizia - jeszcze nie widziałam..

Pisałam Wam, że szturchając mi rękę łebkiem wylewa wodę, kiedy niosę "nową" miskę.. Wywala mi też zawartość kuwety, zanim doniosę do kibla na łopatce :lol:

Mój syn był nim zachwycony. Dał mu jeść, a ten gagatek jadł i co chwilę odwracał się czy na pewno człowiek jeszcze nie uciekł..

Na pytanie Pani Moniki (ewentualnie DS :ok: ) czy chłopak się bawi, odpowiedziałam, że nie wiem, bo jest na razie u mnie w łazience i kiedy wchodzi do niego człowiek - nic innego nie istnieje!!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 18:02 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 04, 2010 18:15 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Potwierdzam to napisała Kaprys 2004. Tez mam takiego kocura. Jak podaję jeść, to zaglada czy przypadkiem nie uciekłam. Jak kąpałam to cały czas patrzył mi w oczy i grzecznie stał. Jak sprzątam ( np. zmywam podłogę na kolanach) to Adaś wskakuje mi na plecy i tuli sie całym ciałem. Ale z futerkiem bedą jeszcze długi czas kłopoty :oops: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Czw mar 04, 2010 18:31 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

KamiKami

 
Posty: 37
Od: Pon cze 08, 2009 11:33

Post » Czw mar 04, 2010 23:48 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

IKA 6 pisze:Potwierdzam to napisała Kaprys 2004. Tez mam takiego kocura. Jak podaję jeść, to zaglada czy przypadkiem nie uciekłam. Jak kąpałam to cały czas patrzył mi w oczy i grzecznie stał. Jak sprzątam ( np. zmywam podłogę na kolanach) to Adaś wskakuje mi na plecy i tuli sie całym ciałem. Ale z futerkiem bedą jeszcze długi czas kłopoty :oops: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


Fajny kocur :1luvu: A co z futerkiem?

Tak, to nieprawdopodobne jakie ogromne pokłady czułości i potrzeby miłości są w tych stworach.. Dzisiejszej nocy jedno małe budziło mnie swoją miłością i łebkiem mnie szturchało, żebym miziała, miziała, miziała..
Tomeczka też trzeba będzie wykąpać, choć jeszcze nie teraz, bo przedwczoraj kichnął kilka razy. Pojutrze rano kastracja, też nie za bardzo.. Futerko musi poczekać.. Ważniejsze zdrówko w środku..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 05, 2010 7:34 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

trzymam mocno kciuki!!!
Tomusiu za puste woreczki i najlepszy dom na świecie :ok:

Też miałam takiego miziaka nad miziakami-Daszeczka. :1luvu: Agneska mi go wcisnęła :mrgreen: a on mnie łzy wycisnął jak poszedł na swoje. Człowiek sie tylko liczył.Nieważne co robił i gdzie był musiał Daszek byc obok.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt mar 05, 2010 7:45 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

to musi być wyjatkowy domek ,a jak czyta ten watek ,Duzi bieżcie takie cudo
posiadanie takiego miziaka to prawdziwa przyjemność ,a on jest juz miziakiem
więc jesteście w 100% pewni że miziaczkiem zostanie i bedzie kochał Duzych
mocno trzymam za dobry wybór ,Tomaszku :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt mar 05, 2010 7:50 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Futerko Adasia jest brzydkie, tłuste z łupieżem, bardzo rzadkie i wytarte. Myslę, że to sprawa jedzenia i stresu. Juz zamówiłam specjalne witaminki dla Adasia. Powinny pomóc :mrgreen: :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pt mar 05, 2010 9:44 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

jesli domek zagląda i czyta, to chwalić 8) A ja przy okazji zapropmuję moze jednego z moich tymczasów, coby Tomcio miał towarzystwo :mrgreen: Kochane i miziaste 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt mar 05, 2010 15:18 Re: Tomek - megamiziak z kociej beznadziei.. Kto da mu miłość?

Domku - chwalimy Cię!!!! :D

Po pierwsze - że zajrzałeś na Miau w poszukiwaniu kociej biedy.
Po drugie - że chcesz dać takiej biedzie z przeszłością swoją miłość.
Po trzecie - że myślisz o przyszłym domowniku ciepło, bo chcesz mu zapewnić towarzystwo (a meblom spokój :lol: ) co powoduje..
Po czwarte - że chcesz dać dom drugiej biedzie.
Po piąte - nasza rozmowa była bardzo sensowna, miła i przyjazna, co bardzo dobrze rokuje. Oby tylko teraz Tomasz Wam się spodobał, a później żeby spotkały się Wasze oczekiwania :ok: :ok:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości