BURASKA WALCZY Z CIĘŻKĄ NIEWYDOLNOŚCIĄ NEREK!!!

[gaota]

[Kaprys2004]

dziewczyny zgłosil sie domek !!!!
tylko teraz trzeba zlapac i odtransportować

Boże, jak się cieszę..

Weszłam po raz pierwszy na wątek, zdążyłam się popłakać, a za chwilę zajrzałam na koniec...

[ewar]

Pani Kasiu,nie znam Pani,ale

[szept]

Pani Kasia wcale nie jest najwspanialsza, pani Kasia po prostu nie może patrzeć na czyjeś cierpienie. A nawet o nim czytać.
Pozdrawiam i jeśli będę mogła w czymś pomóc, proszę dać znać.
K.

[mpogorzelski]

Pani Kasia wcale nie jest najwspanialsza, pani Kasia po prostu nie może patrzeć na czyjeś cierpienie. A nawet o nim czytać.
Pozdrawiam i jeśli będę mogła w czymś pomóc, proszę dać znać.
K.

[Maykaw]

Super

[Bungo]

To ja odgrzebuję wątek na kotach, szlocham nad losem kici - a tu takie wieści
Amyszeczko - dzięki za banerek!!!!
Czy domek jest stały czy tymczasowy? Czy potrzebuje wsparcia finansowego?
No i kciuki

[OlqaW]

domek jest stały i wie, że w razie czego (finansowego) może na nas liczyć
jutro łapanka i miejmy nadzieję pierwsza noc we własnym domku

[Kaprys2004]

Kasiu droga, wielkie dzięki. Wielkie.

[vega29]

[Migota]

Cudownie, a jak się p. Ewa ucieszy. Już trzy osoby wcześniej o nią pytały, ale żadna się nie zdecydowała. Ale wreszcie szczęście się do kici uśmiechnęło.
Dzięki Olga. Jednak nie można tracić nadziei.

[ewar]

To może zmienić już ten temat na bardziej optymistyczny?

[Migota]

To może zmienić już ten temat na bardziej optymistyczny?

Lepiej nie zapeszać, niech się najpierw złapie.

[szept]

Proponuję się wstrzymać do jutra
Jak mała będzie już "na swoim", dam znać i będzie można zamknąć wątek. Na razie przed nami zimna noc.
Pozdrawiam

[Kaprys2004]