Otwockie niebieskie koty - już w swoich domach :-)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 05, 2009 9:18 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

ASK@ pisze:Agnieszka,ja ci nie chcę upchać kota, prosze o ew. odesłanie domku jak masz ich dostatek, mnogosc i co tam jeszcze... :lol: Co prawda kota nie widziały moje oczy a już domu mu szukam :wink:


Przecież wiem... 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw lis 05, 2009 10:21 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Agneska pisze:
ASK@ pisze:Agnieszka,ja ci nie chcę upchać kota, prosze o ew. odesłanie domku jak masz ich dostatek, mnogosc i co tam jeszcze... :lol: Co prawda kota nie widziały moje oczy a już domu mu szukam :wink:


Przecież wiem... 8)

wiem ze wiesz :lol:
ale może...sie skusisz :ryk:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lis 06, 2009 15:44 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Jasne, w niebieskim mi do twarzy. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie lis 08, 2009 16:43 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Niebieski straszliwie nieśmiały jest, nie chce mnie jeszcze polubić. :roll:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie lis 08, 2009 22:08 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Wreszcie udalo mi sie rozmruczec Chaberka na moich rekach. :D
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie lis 08, 2009 22:23 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

gratulacje :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 09, 2009 9:23 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

no to teraz z gorki już powinno być!!!


Wciskany ci Agnieszka przeze mnie kot urody ponoc wielkiej :lol: (moje chabrowe oczy na oczy go nie widziały!!!) pojechał w sobotę do Piseczna na swoje! No i jak ma Ewa nie wierzyc,że miau(przez miau załatwiany DS) to przedsionek cudów :lol:
Tylko nasze siedzą :twisted:
Może by tak je podrzucać do niej a potem w necie ogłaszać,że znalazła kolejnego miziaka!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 10, 2009 12:28 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

ASK@ pisze: Może by tak je podrzucać do niej a potem w necie ogłaszać,że znalazła kolejnego miziaka!!!


o to, to... Chyba spróbuję. :mrgreen:

Z górki nie idzie. No bo jak ma iść dwa razy dziennie po 10-15 minut? Domu mu potrzeba, gdzie będzie miała wyłączność albo prawie wyłączność na człowieka. Bo ja musiałabym się wielokrotnie sklonować.

Mruczenie się nie powtórzyło. W nim nie ma ani kawałka agresji, on tylko jest wystraszony, popłakuje i wtula się, takie biedne dziecko. Asia, gdyby nam się udało go wtedy złapać jak był malutki, to już dawno byłby w super domu... :(
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lis 10, 2009 14:02 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Agnieszka on mi sie po nockach snił :x .Mnie serce bolało,że zwiał!!! :cry:
On teraz przyduzy troche i bardziej przezywa. A tu i czasu mało dla niego!
Między złapaniem Wiki i Fibi był tydzień i Fibi ten tydzień spędziła pod barakiem. Wychylała tylko nosa jak przed praca przynosiła jedzenie i antybiotyk. I widać to niestety w zachowaniu. Mruczenie było tylko kilka razy i to tak nieśmiałe, że nie byłam go pewna. Nie została zamknięta w klatce bo i Wiki trzeba by było zakluczyć-a dla Wiki to juz trauma olbrzymia byłaby.
Nie ma dobrych rozwiązań.
Biedny on. Za długo na wolności i strasznie stres go zjada. na swoim miałby wieksze szanse!
A nie ma domku chetnego dla Chaberka?Te co zgłosiły sie to nic nie wyszło?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 10, 2009 15:41 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Asia, najgorsze jest to, że jeszcze dwa pingwinki (rodzeństwo Chaberka), które też nie dały się złapać, zniknęły. Jakaś kobieta pracująca w domu pogrzebowym (tuż obok tego opuszczonego budynku) powiedziała, że jednego trupa widziała. :cry: Co z drugim się stało? Pewnie też... :cry:
Od paru tygodni widywałam tylko Chaberka i mamusię.

Jeden z warszawskich chętnych domów czeka na osiatkowanie okien i mam nadzieję, że wtedy może już i Chaberek się bardziej "oswoi".
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lis 10, 2009 16:20 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

biedne maleństwa!
Szkoda ich bardzo! Dobrze,że choc Chaberek i mausia mają ciepło. A ten maluszek co tez nie chciał sie złapać, brat rudziaszka-wiadomo co z nim?
A kiedy te okna okratuja?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lis 10, 2009 17:01 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Brat rudziaszka nie umiał dołączyć ani do "głównej" grupy sanatoryjnych (tych, które pomieszkują i jadają pod balkonami pacjentów) ani do "moich", więc dwie pacjentki, które tam spotykałam, zrobiły mu osobne miejsce karmienia - między parkingiem a głównym budynkiem. Postawiłam tam styropianową budkę z polarem, one przynoszą tam jedzenie, musi sobie chłopak dać radę. Ale dziki dzik z niego, spyla na mój widok i nie daje się nawet obejrzeć z bliska.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto lis 10, 2009 18:10 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

Cudnego masz Chaberka. Kciuki za domek.

megan72

 
Posty: 3502
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto lis 10, 2009 20:23 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

wygłaskałam właśnie Chaberka, mruczenie to był jednostkowy przypadek póki co :?

nawet nie mogę mu przekazać jak jest podziwiany, bo mnie nie słucha dzieciak durny :evil:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro lis 11, 2009 12:38 Re: Chaberek "niebieski rosyjski" ok. 4,5-miesięczny i jego tata

agneska, mialas racje, on wypisz wymaluj jak nasz znajdek, co to jeszcze imienia nie ma. tylko nasz jest lagodny, gadatliwy i rozmruczany, nie zaden dzikun.
niestety jest tez dorosly.
My two American dreams. Disco [*] June 10, 2009, Jazz [*] October 16, 2005
Fiodor [*] 30.01.2011 - na zawsze w moim sercu.
Pysia [*] 18.04.2014 - moja księżniczka.

aga-zgaga

 
Posty: 1443
Od: Sob lip 04, 2009 8:28
Lokalizacja: Jozefow near Otwock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 676 gości