Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
marija pisze:oraz aby kolejny dees mnie nie zrugał za brak prześwietlenia
sziba pisze:No witam serdeczniewidzę że tu o mnie mowa więc jak w wolnym kraju mam prawo obrony
![]()
Marija ja nikogo nie rugam za brak rtg tylko wydawało mi się że takie prześwietlenie powinno być bo kot jest inny. Dziwnie chodzi i ma potrzaskany ogonekTo Ty jesteś mądra w sprawach kotowatych bo się tym zajmujesz i wydaje mi sie że powinnaś mnie uprzedzić że kociak miał złamany ogon albo takie tam
![]()
![]()
A z tego co pamiętam nigdzie na forum Zdziśkowym nie było o tym mowy
![]()
![]()
Jak dostałam Kajtka od Atli to jakoś nie miałam pretensji że nie ma rtg bo Kajtosław jest zdrowy i to widać na pierwszy rzut oka ,bo jest inny jak Dzidek![]()
![]()
I mam następne pytanie czy Dzidek miał robione testy na FIV i FelV. Bo tych wyników badań też nie ma. A chce takie testy zrobić Dzidkowi tak profilaktycznie (piszę z góry że nie ma żadnych objawów ) ale sami wiemy że profilaktyka jest najważniejsza![]()
![]()
A teraz już ostatnie pytanie do Ciebie Marija na kogo za chipowany jest Dzidek-bo chyba nie na mnie![]()
nie dawałam ci żadnych danych do chipa a chyba powinnam
![]()
![]()
![]()
Jeżeli ktoś robi coś na pół gwizdka to może lepiej niech się zajmie hodowlą kaktusów one są mało wymagające![]()
![]()
![]()
Jeśli podpisywalaś umowę adopcyjną, to w niej zostały wpisane wszystkie potrzebne dane.sziba pisze:nie dawałam ci żadnych danych do chipa a chyba powinnam![]()
![]()
![]()
A to już poniżej pasa.sziba pisze:Jeżeli ktoś robi coś na pół gwizdka to może lepiej niech się zajmie hodowlą kaktusów one są mało wymagające![]()
![]()
![]()
Myślę, że Marija przekazała Ci wszystkie posiadane wiadomości o kocie. To żywe stworzenie, po nieznanych nam przejściach, jego reakcje behawioralne i zdowotne możemy przewidzieć tylko w malym stopniu.sziba pisze:A dt powinien mówić całą prawdę o kocie to może by nie było takich niezręcznych sytuacji
Zapewnesziba pisze:ps. Kaktus chyba musiał być nie podlewany więcej niż rok -bo inaczej by nie usechł![]()
marija pisze:Dzwoniła wetka w sprawie Simply Reda-musi zostać w szpitaliku (kot, nie wetka)jak sobie pomyślę, że on tam sam, beze mnie, biedny, przestraszony....
Miał dziś rtg i usg. Jądro zlokalizowaneNiestety jest w pechowym miejscu- gdzieś przy pachwinie
jak chodzi, to trze, wytwarza się ciepło i jakieś dziwne historie się dzieją
![]()
Zabieg będzie nie najłatwiejszy, bo wetka będzie musiała omijać ścięgna i tętnicę- mam nadzieję, że nic nie pokręciłam
Jakiś parszywy czas mam ostatnio
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości