z rana przypominamy sie domkom!
Daszkowi zaczyna odrastać sierść i wracaja mu te jego urokliwe bokobrody. On jest wielkim, wielkim miziakiem. Ale i robi sie rozrabiaka. Wczoraj ganiał , podskakiwał, warczał, skradał sie czyli polował na...czeresnię
(oczywiście to Jaś wynosił zabawek dostatek-dla każdego kolegi)Pieknie to wygladało