Czarnusia-orzeszka NOWOTWÓR :(( Żegnaj koteniu [']

[Milan]

[Milan]

[Modjeska]

Cudne zdjątka. A to się dziewczynce poszczęściło.

[Milan]

Czesia - w imieniu nadawcy fotek zapewniam, że nasza jednooczka znajduje się na każdym z trzech zdjęć

[Modjeska]

Bardzo proszę o przekazanie domkowi serdecznych pozdrowień ode mnie i prośby o wymizianie koteni.

[Milan]

Oczywiście Czesia naprawdę bardzo dobrze trafiła i nie mam najmniejszych wątpliwości, że ma teraz dobre życie. A i jakiego okazałego kompana! Te dwa futrzaki nieźle się zgrały.

[Milan]

Domek przekazał mi przykrą wiadomość. Przez ostatnie dni Czesia źle się czuła. Lekarz zlecił badania i prześwietlenie czaszki (zostało zaatakowane jej drugie oczko, dziąsła, zęby...). Prześwietlenie wykazało nowotwór złośliwy, który zaatakował kości czaszki. Próba uratowania jej w tym stanie byłaby równoznaczna z wydłużeniem jej cierpienia. Domek podjął decyzję o uśpieniu kotki. Niestety kolejnego cudownego kociaka mniej Pamiętajmy jednak, że Domek zapewnił jej prawie rok wspaniałego, szczęśliwego życia... Dziękuję Kinga! Bardzo mi przykro.

[wania71]

Bardzo mi przykro, taka słodka koteńka.

[Etka]

strasznie przykro

[madziaki]

[*]

[Modjeska]

Domek przekazał mi przykrą wiadomość. Przez ostatnie dni Czesia źle się czuła. Lekarz zlecił badania i prześwietlenie czaszki (zostało zaatakowane jej drugie oczko, dziąsła, zęby...). Prześwietlenie wykazało nowotwór złośliwy, który zaatakował kości czaszki. Próba uratowania jej w tym stanie byłaby równoznaczna z wydłużeniem jej cierpienia. Domek podjął decyzję o uśpieniu kotki. Niestety kolejnego cudownego kociaka mniej Pamiętajmy jednak, że Domek zapewnił jej prawie rok wspaniałego, szczęśliwego życia... Dziękuję Kinga! Bardzo mi przykro.

To strasznie niesprawiedliwe Brykaj koteniu szczęśliwie.