Tymczasy u horacy7. Długowłosy Lord na wydaniu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 27, 2011 19:16 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Tajfunku, :ok: za powodzenie całej akcji :ok:
po_prostu_kaska
 

Post » Śro lip 27, 2011 22:24 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Cieszymy się i wykorzystujemy czas który nam pozostał bo później będziemy się na fotkach oglądać. :lol:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lip 28, 2011 19:50 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Basiu, jak myslisz, kiedy Tajfun moglby przyjechac do nas?
Wiem ze Hrabia nadal choruje - biedaczysko.
Moze lepiej Tajfuna zabrac wczesniej? Czy przeczekac? Sama nie wiem.
Poddaje to Twojej decyzji. Masz wieksze doswiadczenie.

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 21:24 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Przyznam szczerze ,ze nie wiem jak będzie lepiej.Tajfunek dostał dzisiaj łapą w oko od Zosi ,spał biedny a ta zołza mu przyłożyła.Nie wiem też kiedy będziemy mieli transport.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lip 28, 2011 21:44 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Basiu,
napisz mi, czy / kiedy Tajfun byl szczepiony. Wydaje mi sie, ze pisalas, ze podaliscie tez mu surowice. Ale moglam cos pokrecic.
Ja wybiore sie w ten weekend do kliniki. Niech nam cos doradza.

A moze ktos z forum umialby poradzic w tej sprawie?

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 21:50 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Tajfun miał szczepienie 02.07 i teraz powinien mieć we wtorek.Surowicy nie miał podanej dwóch lekarzy odradziło podanie surowicy tylko kazali kota obserwować.Nie wiem już co robić ,maluchy umarły ,Hrabia cięzko chory teraz ,na Tajfuna i reszte kotów patrzę i drżę codziennie.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lip 28, 2011 22:17 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Bardzo Ci wspolczuje. Ja bym tego psychicznie nie udzwignela.

Ale swoje koty masz poszczepione?
Sa dorosle, czy tez takie maluchy?

Marzenia11 pisala 26/7:
"Tajfuna jak możesz zaszczep jeszcze dziś i już będzie bezpieczniejszy (i tak jest nawet po pierwszym szczepieniu, ale zagrożenie jest)."

Postaram sie jakos tak ulozyc jutrzejszy dzien, zeby pojsc do kliniki. A najpozniej pojde w sobote i zaraz Ci napisze.

Trzymaj sie.

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 22:25 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Problem w tym ,ze jeden lekarz szczepienie tez odradził ,może spowodować obniżenie odporności i jeżeli coś się zaczyna tlić wybuch choroby.Inny mówił by zaszczepić ,a ja po prostu nie wiem co robic by mu nie zaszkodzić.Mam dorosłe koty ,mimo szczepień boję się by z pp nie było jakiś innych wirusów które moga byc dla nich zagrozeniem.Zetknęłam się już ze śmiercią dorosłego kota zarażonego przez schroniskowego malucha.Co to było nie wiadomo,po kolei wysiadały wszystkie narządy nerki,przewód pokarmowy,wątroba,układ naczyniowy i umarł.Mam przerażenie w oczach i czuję się bezradna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob lip 30, 2011 15:44 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Basiu,
Jak się czujesz, odpoczęłaś troszkę?
Jak maja się Twoje maleństwa? Jak Tajfun?

Właśnie wróciłam od wet. Powiedziała mi, ze o dacie szczepienia Tajfuna, powinien zadecydować jego lekarz, bo zna go najlepiej i najlepiej oceni stan jego zdrowia.
Natomiast jego pierwszy kontakt z Iga, powinien mieć miejsce jakieś 2-3 tygodnie po tym szczepieniu. Mówiła tez, żeby na początku je odizolować (ale ja mam mieszkanie bez drzwi, pomijając toaletę :) ), albo zrobić oddzielne „gniazda”. A to już jest wykonalne oczywiście.

Oj, musze się uzbroić w cierpliwość, a chciałabym już, już, już ……. Ale za to Ty się jeszcze nim nacieszysz :) .

Magda.T

 
Posty: 325
Od: Pon lip 18, 2011 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 30, 2011 16:03 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Powtórze jak mantrę - doszczepienie wykonuje się 3-4 tygodnie po pierwszym szczepieniu, a jeszcze najlepiej jakby Tajfun dostał surowicę. Pisałam o tym też w wątku na KOtach, pisała o tym też Agn mająca duże doświadczenie z ciężko chorymi kotami.
Adopcja 2-3 tygodnie po szczepieniu.
Kwarantanna mile widziana.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lip 30, 2011 17:21 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Magda.T pisze:Basiu,
Jak się czujesz, odpoczęłaś troszkę?
Jak maja się Twoje maleństwa? Jak Tajfun?

Właśnie wróciłam od wet. Powiedziała mi, ze o dacie szczepienia Tajfuna, powinien zadecydować jego lekarz, bo zna go najlepiej i najlepiej oceni stan jego zdrowia.
Natomiast jego pierwszy kontakt z Iga, powinien mieć miejsce jakieś 2-3 tygodnie po tym szczepieniu. Mówiła tez, żeby na początku je odizolować (ale ja mam mieszkanie bez drzwi, pomijając toaletę :) ), albo zrobić oddzielne „gniazda”. A to już jest wykonalne oczywiście.

Oj, musze się uzbroić w cierpliwość, a chciałabym już, już, już ……. Ale za to Ty się jeszcze nim nacieszysz :) .


Już niedługo ;)

Pewnie Basia niedługo się pojawi to ustalicie sobie wspólnie, w porozumieniu z wetem Tajfuna, szczegóły :ok:
Teraz pewnie się miziają na zapas :lol:
po_prostu_kaska
 

Post » Sob lip 30, 2011 18:50 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Tak wróciłam nie dawno z Olsztyna.Odwiedziłam Kasztanowa i Yukiego,świetny chłopiec z niego,duży ,cudowny. :1luvu: :1luvu: Troszkę odsapnęłam i teraz siedze na kanapie z Tajfunem i Zosią.Tajfun biegał dzisiaj jak wróciłam po mieszkaniu i był wesoły.Mam nadzieję ,ze teraz już wszystko będzie dobrze.Myślę ,że jeżeli nic się nie zmieni w jego stanie zdrowia we wtorek będzie zaszczepiony.Tajfun wczoraj robił furorę bo syn miał gosci i wszyscy go głaskali a chłopak bardzo zadowolony był.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob lip 30, 2011 20:25 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

No to kciuki za Tajfuna :ok: i za całą akcję przeprowadzkową ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Nie lip 31, 2011 9:51 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Zosia bije wszelkie rekordy ,jest tak upierdliwa rano zagląda w oczy ,liże po twarzy jest niemożliwa jak chce jeść.Miauczy a raczej skrzeczy ale tak ,ze musi człowiek wstać.Nie było mnie jedną noc a wszystkie koty tak się stęskniły jakby nie było mnie rok. :roll:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 31, 2011 10:25 Re: Zosia, Tajfun, Falusia, Mila - czyli komu kota ? :))

Tajfun dokucza mojej suni ,uczepił się jej i szuka cycuszków ,gryzie po łapach przegonił ją z łóżka.Zrobiłam jakieś fotki jest porównanie kto większy a kto cwańszy. :roll:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości