................Dzidek ( Pucio)....żegnaj koteńku [*].......

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 28, 2010 10:05 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

:evil:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie mar 28, 2010 17:50 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

viewtopic.php?uid=21586&f=20&t=109540&start=0
BARANEK - wełniany z Cepelii - zdążysz!!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie mar 28, 2010 17:54 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

Dagmara ! pani Zosia się popłakała z radości jak jej o Tobie opowiedziałam! :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie mar 28, 2010 17:57 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

:oops:
gUpio mi.
Ale każda taka osoba - z małą emeryturą i pomagająca zwierzakom ma pod górkę.
Trzeba pomóc, jeśli można i tak jak można.
Ja daleko - to bazarkuję :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon mar 29, 2010 17:02 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

:kotek:
krynia08
 

Post » Pon mar 29, 2010 19:19 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

Miziaki dla Pucia :1luvu:
Wazon jeszcze cały :?: :mrgreen:

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 30, 2010 7:27 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

słuchajcie , dużej sie coś stało, teraz to już wiem na pewno :evil: codziennie gania mnie po całym mieszkaniu i potem złapie to wstrzykuje mi coś takiego gorzkiego do pyszczka :evil: a potem znowu biega i coś smacznego mi podsuwa :roll: nie zrozumiesz człowieka 8)
i tylko mnie się uczepiła i za mną tak gania - zawzięta , mówie wam :? a inne jeszcze odpędza jak chcą też tej strzykawki spróbować
Morfeusz - ta Duża niestety o leczniczym działaniu kuraka nie słyszała :cry: wczoraj dostaliśmy trochę surowej wątróbki, połknąłem swoją porcję i jeszcze Mietkowi wyrwałem - ale to i tak nic :cry:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto mar 30, 2010 9:38 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

Moja daje mi whiskasa :piwa: mało...tylko raz dziennie ale dostaję - jaki super śmieciowy posiłek!!!
Dostaję, bo ponoć Kefir ma coś do tego dosypane i nie chce tego czegoś jeść , chyba, że z byle jakim smakożarciem!
A ja jestem upierdliwy i też dostaję trochę bez dosypywanego czegoś.
Ale Duża mówi, że jak się rozszczelnię to koniec z śmieciożarciem. Więc ja się baaardzo staram!
A ty jęcz jęcz i jęcz a zobaczysz - Duża zrozumie.
"Kuręęęęmięęę" albo "ułaaaka" = kurę daj albo kuraka - moja to złapała w lot, bystra sztuka :ryk:
Morfeusz
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto mar 30, 2010 15:49 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

:lol: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 30, 2010 18:09 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto mar 30, 2010 22:12 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

dagmara-olga pisze:ZAPRASZAM :
viewtopic.php?f=20&t=109606
:1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro mar 31, 2010 10:41 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

tutaj zaparszam , zbiórka dla chorego kolegi Pumka z ulicy viewtopic.php?f=20&t=109631 Pucio

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro mar 31, 2010 15:01 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

jessi74 pisze:tutaj zaparszam , zbiórka dla chorego kolegi Pumka z ulicy viewtopic.php?f=20&t=109631 Pucio


O matko jaki biedak :cry: A jaki chudziutki. A czy on dostaje tabletki na obniżenie ciśnienia? Bo w razie czego mogę odstąpić jedną paczkę (my podajemy Wilczce Lisonid- zmieniliśmy z Lotensinu bo ten pierwszy jest o połowę tańszy) Mogę dać też troszkę karmy nerkowej (royal pomieszany z puriną, nie będzie tego za dużo ale może się przyda)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro mar 31, 2010 17:01 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

Biedniusi Pumek :cry:

Jessi, gdzie jest wątek Pantery i dawniej Strzałki? Nie mogę znaleźć :oops:

Edit: znalazłam i coś naskrobałam :)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 31, 2010 20:08 Re: Pucio, starszy kotek z objawami osteolizy :(

JaEwka pisze:
jessi74 pisze:tutaj zaparszam , zbiórka dla chorego kolegi Pumka z ulicy viewtopic.php?f=20&t=109631 Pucio


O matko jaki biedak :cry: A jaki chudziutki. A czy on dostaje tabletki na obniżenie ciśnienia? Bo w razie czego mogę odstąpić jedną paczkę (my podajemy Wilczce Lisonid- zmieniliśmy z Lotensinu bo ten pierwszy jest o połowę tańszy) Mogę dać też troszkę karmy nerkowej (royal pomieszany z puriną, nie będzie tego za dużo ale może się przyda)

ma dostawać lotensin, spytamy pani dr czy może być ten odpowiednik, ale pewnie tak. Karmę też chętnie przyjmiemy :oops: kotek jest w dt u Beatki.

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości