GD:MISIA maltretowana przez ludzi MA RAKA :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 20, 2009 13:33

Ja też już mam :)

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Śro maja 20, 2009 18:48

Misia ma się w miarę ok.
Po antybiotykach oczko z którego się lało, uspokoiło się.
Ciekawa jestem na jak długo...
Apetyt jest.
Śpi mojemu bratu na głowie i ją ugniata-budzi go tym w nocy :twisted:
Albo śpi obok głowy, to go drapie kołnierzem ,jak się obtrzepuje :)
Na kolana się pcha jak tylko widzi , że ktoś siedzi.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro maja 20, 2009 18:49

Misia ma się w miarę ok.
Po antybiotykach oczko z którego się lało, uspokoiło się.
Ciekawa jestem na jak długo...
Apetyt jest.
Śpi mojemu bratu na głowie i ją ugniata-budzi go tym w nocy :twisted:
Albo śpi obok głowy, to go drapie kołnierzem ,jak się obtrzepuje :)
Na kolana się pcha jak tylko widzi , że ktoś siedzi.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw maja 21, 2009 2:11

Miśka pilnie szuka domu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Czw maja 21, 2009 11:06

Kto pokocha Miśkę i da jej stały domek ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw maja 21, 2009 17:41

seja pisze:Misia ma się w miarę ok.
Po antybiotykach oczko z którego się lało, uspokoiło się.
Ciekawa jestem na jak długo...
Apetyt jest.
Śpi mojemu bratu na głowie i ją ugniata-budzi go tym w nocy :twisted:
Albo śpi obok głowy, to go drapie kołnierzem ,jak się obtrzepuje :)
Na kolana się pcha jak tylko widzi , że ktoś siedzi.

Komu wspaniałą nakolankową miziastą Misię :?:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Czw maja 21, 2009 17:43

tufcio pisze:Ja też już mam :)

tufcio :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Czw maja 21, 2009 20:46

Agnieszko, wklej post Amyszki z kodem banerka do postu na 1 stronie.
Niedługo nie będziemy pamiętac, na której był stronie.

Proszę pytajcie o dom dla spokojnej, miziastej koteczki.
Może nie najmłodszej, może nie najpiękniejszej,
ale doświadczonej przez los i kochanej. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 23, 2009 12:55

Misia pilnie szuka domku :!:

tufcio

 
Posty: 1691
Od: Nie paź 01, 2006 13:21
Lokalizacja: dzieciństwo-Biłgoraj, młodość-Wrocław, aktualnie-Warszawa, docelowo-...?

Post » Sob maja 23, 2009 13:46

Dopiero dziś trafiłam na ten wątek.
Informacje o Misi dołączyłam na wątku kotów niewidzących i niedowidzących - może ktoś ją tam wypatrzy i da domek. :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 23, 2009 14:09

Dziękujemy :D

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 24, 2009 8:49

Podrzucę.
Domek pilnie potrzebny!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 24, 2009 15:07

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Nowe fotki, ze wczoraj.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie maja 24, 2009 15:11

Asiu, czy skoro od pół roku ucho się ciągle nie goi, nie uważasz, że najlepszym rozwiązaniem będzie jego jak najszybsza amputacja? Ile można smarować? Jakie jest zdanie weta?
Pokryjemy koszty operacji, więc kasa nie jest problemem. Trnansport do weta też nie, więc potrzebna jest szybka, zdecydowana decyzja i działanie!

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 24, 2009 15:26

yammayca pisze:Asiu, czy skoro od pół roku ucho się ciągle nie goi, nie uważasz, że najlepszym rozwiązaniem będzie jego jak najszybsza amputacja? Ile można smarować? Jakie jest zdanie weta?
Pokryjemy koszty operacji, więc kasa nie jest problemem. Trnansport do weta też nie, więc potrzebna jest szybka, zdecydowana decyzja i działanie!



Nie było poprawy, bo był grzyb.
A poprzedni wet olał sprawę, wolał kasować 30zł za wizytę.
Wygodniej się nie zastanowić dlaczego się nie goi i po chwilowej poprawie pogorszenie, poprawa,pogorszenie...Moja wina , że nie zmieniłam weta w porę i moja wina , że nie założyłam jej kołnierza szybciej.


Jest na antygrzybie, ucho jest lepsze.
Zanim je obetniemy ona musi skończyć antygrzyba, bo co , że se obetniemy , jak to się dalej będzie babrać i grzyb zje reszte ucha?
Zostało jeszcze ponad 10dni leczenia.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości