Lonia wDS, Leoś w DT ->szukamy DS, POTRZEBNA POMOC FINANSOWA

Może jeszcze bardziej zepsute kulinarnie :?:

Kruszyna bo ty masz kota wegetarianina :lol:

A sushicata można zamówić np. tutaj (ja tam zamawiam żwirek i jestem zadowolona z obsługi

)

http://allegro.pl/show_user_auctions.ph ... 90&p=2&p=3

[quote="JaEwka"]Kruszyna bo ty masz kota wegetarianina :lol:

/quote]

A mam :ryk:

Tutaj dowód:

http://www.youtube.com/watch?v=MkldXnoImJ8

Jestem pewna, że ten kot zaprzyjaźniłby się z moimi królikami

Zapomniałam jeszcze wcześniej napisać, że Lonia już zazwyczaj trafia do kuwety :mrgreen:

Kruszyna pisze:To moje są jakieś dziwne, bo uciekły od tych puszek

Moje też nie chciały cosmy tknąć

Za to schesirem zajadają się jak głupie!!

dase pisze:Jestem pewna, że ten kot zaprzyjaźniłby się z moimi królikami

Na pewno

dase pisze:Zapomniałam jeszcze wcześniej napisać, że Lonia już zazwyczaj trafia do kuwety

Zołzik pisze:
Kruszyna pisze:To moje są jakieś dziwne, bo uciekły od tych puszek

Moje też nie chciały cosmy tknąć Za to schesirem zajadają się jak głupie!!

A moje Schesira za nic nie tkną :mrgreen:

Co słychać u Leosia?

I Loni

Lonia miała lekkie zapalenie pęcherza. Podejrzewam, że spowodowane to było tym, że z zamiłowaniem sypia na parapecie (a okna stare i mogą ciągnąć..), chociaż podłożyłam jej poduszkę.
Aczkolwiek po 2 dniach leczenia wszystko wrociło do normy i jest już ok

Jak ją brałam ze schronu to brzydko pachniało jej z pyszczka, a teraz zapach jest już całkowicie neutralny

Straszna gaduła jest no i kocha wszystkie poduszki....

Kochana

A jak się miewa Leoś? Do schronu trafił jego młodszy o 12 lat imiennik

Dzisiaj miałam okazję pogłaskaC Leosia. Fajny gość. Nie boi sie nowych osób, bardzo ciekawski. Ale chudy, musi go Rudaa podtuczyć.

majka2222 pisze:Dzisiaj miałam okazję pogłaskaC Leosia. Fajny gość. Nie boi sie nowych osób, bardzo ciekawski. Ale chudy, musi go Rudaa podtuczyć.

Hehe tak Leon to jeszcze chudzielec, ale majka2222 miała okazję poznać i tak Leosia o prawie kilogram cięższego niż gdy przyjechał do mnie ze schronu. Na szczęście apetyt mu bardzo dopisuje po zakończonym leczeniu. Muszę mu wydzielać jedzenie małymi porcjami bo jak dostanie więcej to wszystko wpierdzieli, ale za chwilę zwymiotuje :roll:

Małymi kroczkami pniemy się w górę do minimalnej wyznaczonej wagi ponad 5 kg :ok:

Bardzo proszę o podpisanie petycji do Prezydenta Radomska w sprawie pomocy dla Radomszczańskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Link http://www.petycje.pl/6426
Głosów przybywa szybko. Bardzo proszeę zwłaszcza te osoby, które nie miały okazji podpisać pisma osobiście na papierze.

petycja podpisana

oby to było skuteczne :ok:

Lonia wDS, Leoś w DT ->szukamy DS, POTRZEBNA POMOC FINANSOWA

Kto przegląda forum