(KRK) 3 KOTY W SCHRONIE W TRAGICZNYM STANIE, DT NA CITO!S.76

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 10, 2008 9:04

catalina pisze:Ze schronu "of kors", mamy kandydatkę ale się zobaczy, przyjezdza po nią specjalnie chłopak z W-wy :lol:


to świetnie!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 10:43

No to bomba :D :D :D

pamir

 
Posty: 787
Od: Pon lip 28, 2008 16:59
Lokalizacja: fizycznie Warszawa, mentalnie Kraina Wierzby Rosochatej

Post » Pt paź 10, 2008 11:11

Bomba i do tego cholera jasna, zeby gorzej nie powiedziec wezmie też Maćka, bo wlasnie sie okazało, ze musi zmienic DT :twisted:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 11:13

catalina pisze:Bomba i do tego cholera jasna, zeby gorzej nie powiedziec wezmie też Maćka, bo wlasnie sie okazało, ze musi zmienic DT :twisted:


a dlaczego Macius zmienia DT?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 19:12

Mam nadzieję że Torment już bezpiecznie dojeżdza do W-wy. Biedaczysko chyba się bardzo stresowało
Catalina, a o tamtych kotkach, które Ci pokazywałam napiszę poźniej, natomiast ten nowy kocur czarny ma przerośnięte nerki i ropę w uszach :(

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 21:55

To jest Stefan, dzisiaj pojechał do W-wy na domek tymczasowy do bardzo kochających i oddanych sprawie opiekunów. Jego nowy pan przyjechał specjalnie po niego z W-wy :) Stefcio (imię nadałam ja ale może ulec zmianie) jest bardzo wychudzony, całe dnie spędzał leżąc w kuwecie, łapki miał wybrudzone qpami, na spodzie łapek odleżyny, oko, a właściwie coś przypominające oko w fatalnym stanie, prawdopodobnie zostanie usunięte, nochal zapchany aż świszczy ale je i oby tak dalej. Tradycyjnie najbliższe dni pokażą co dalej, oby wszystko poszło jak najlepiej :)

ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 21:56

Tunisia pisze:Mam nadzieję że Torment już bezpiecznie dojeżdza do W-wy. Biedaczysko chyba się bardzo stresowało
Catalina, a o tamtych kotkach, które Ci pokazywałam napiszę poźniej, natomiast ten nowy kocur czarny ma przerośnięte nerki i ropę w uszach :(



A właśnie Torment to Stefan :lol:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 22:00

Tweety pisze:
catalina pisze:Bomba i do tego cholera jasna, zeby gorzej nie powiedziec wezmie też Maćka, bo wlasnie sie okazało, ze musi zmienic DT :twisted:


a dlaczego Macius zmienia DT?


Maciuś musi się wyprowadzić, gdyż właścicielka mieszkania, które wynajmuje Keirzontko nie życzy sobie żadnych zwierząt :( dobrze, że nie kazała też pająków eksmitować). Maciek uda się do Ardilla78 czyli tam gdzie jest Stefan. :D Ardilla jesteś przekochana, nie mówiąc już o Waldku ale zacznijcie szukać domków dla kociąt :twisted: już wiesz dlaczego? :wink:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2008 22:10

ObrazekObrazek

To kocur, o którym pisała Tunisia, ma przerośnięte nerki i ropę w uszach, jest w fatalnym stanie, nie rusza się z kuwety, załatwia się pod siebie, koszmar!!!!! To piękny kocur, o orginalnym umaszczeniu. PILNIE DOM, chociaż DT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Pon paź 13, 2008 11:55 przez catalina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 11, 2008 11:25

A to reszta biedactw :(

Z magazynu 1, cudny, miziasty, młodziutki kocurek z odgryzioną końcówką ucha, bardzo chce sie stamtąd wydostać :(

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek



W tym samym magazynie znajduje się piękna trikolorka, równie miziasta, ciężko jej zrobić zdjęcie, cały czas się tuli, kotka ma sporą ranę w okolicy uda, wyglądającą na ciętą


ObrazekObrazek


Koty zdrowe, magazyn 6:

NORO, znany już niektórym, piękny syberyjczykowaty, zdjęcie niestety kiepskie, jest lekko dzikawy ale to kwestia czasu W DOMU :lol:

ObrazekObrazek


WĘGIELEK, piękny dymny kocur

ObrazekObrazek

I kolejna trikolorka, nazwana MOZAIKĄ, jest już w schronie od miesiąca, bardzo schudła odkąd widziałam ją ostatni raz :-( została wyrzucona przez właściciela

Obrazek W DOMU


Rude cudo, kocurek, dzikawy, nieśmiały,

ObrazekObrazek

Przypominam o pięknej, czarnej kotce z problemem neurologicznym, cały czas rusza bezwiednie główką, kicia jest też dosyć przy kości


ObrazekObrazek



I szpitaliki, tu panuje kk, niektóre koty niewiarygodnie pozatykane, potrzebują stałej opieki:

Piękna szylkrecia czeka nadal :-( wyrzucona przez właściciela

ObrazekObrazek

NEGRA, słodka, drobniutka kicia, bardzo zasmarkana była wczoraj

ObrazekObrazek W DOMU

Młodziutka, drobna, beżowa koteczka, baardzo smutna :-(

Obrazek

Dorodny czarny kocur, poprzeplatany białymi "nićmi", miziasty jak należy jego numer to 159/09

ObrazekObrazek


MIRANDA, kicia cud - miód, słodka, miziasta, cóż więcej dodać, numer 51/05


ObrazekObrazek W DOMU

SZUKAJĄ DOMÓW, A TE NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCE CHOCIAŻ TYMCZASOWYCH

POMÓŻCIE!!!!! :cry:
Ostatnio edytowano Nie paź 19, 2008 21:03 przez catalina, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 12, 2008 21:49

Bardzo ślicznie dziękuję za wsparcie finansowe, kolejne rozliczenie postaram się zrobić jutro lub pojutrze.
Czekamy nadal na domki tymczasowe dla powyższych kotów, one nikną w oczach, bardzo potrzebują indywidualnej opieki.
Maciek, jak pewnie niektórzy wiedzą musiał zmienić DT, bardzo nam przykro z tego powodu, gdyz jego tymczasowi państwo zdążyli się z nim zżyć, a on także ich pokochał. Nowy DT jednak jest również bardzo troskliwy, ma tam dużo kolegów i koleżanek i będzie tam również jego krakowski towarzysz niedoli Stefanek, który chwilowo przebywa w lecznicy.
Tosia czuje się dużo lepiej, antybiotyk i krople do nosa podziałały, troszkę pokichuje wprawdzie ale mam nadzieję , że to takie sporadyczne będzie, jest aktywna oczywiście jak na panią w swoim wieku, natomiast martwi mnie jej wielki brzuch, nie wiem czy to kwestia jelit czy czegoś innego, muszę to sprawdzić, do tego wydaje mi się, że ma guza na brzuszku :( Niestety moja wetka wybyła na tydzień ale może dotoczę się jakoś do Krak-vetu z pomocą jakiejś dobrej duszy i zbadam sprawę. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Na poczatek może spróbuję czegos na wzdęcia. Co polecacie? Espumisan może?
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 12, 2008 22:31

Espumisan na wzdęcia jest OK, i malutki, łatwo podać.

A dokąd trafił Maciek?

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pon paź 13, 2008 5:29

śliczne i bardzo potrzebujące koty....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 13, 2008 11:07

Kciuki za brzuszek Bolki-Tosi :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pamir

 
Posty: 787
Od: Pon lip 28, 2008 16:59
Lokalizacja: fizycznie Warszawa, mentalnie Kraina Wierzby Rosochatej

Post » Pon paź 13, 2008 11:08

Maciek jest u mnie :)
Będziemy kontynuować jego leczenie , bo wiele jest jeszcze do zrobienia... Najpierw musi trochę przybrać na wadze i dokończyć leczenie kk , żeby możnza bylo poddać go narkozie, zdjąć kamień nazębny i usunąć te ząbki , które są przyczyną cierpienia i uniemożliwiają mu jedzenie.
O reszcie drobniejszych dolegliwości nawet nie wspominam...[/quote]

Ardilla78

 
Posty: 57
Od: Sob wrz 13, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa-Żyrardów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości