FA: Pędzelek - w domku u Ais :) - prosimy o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2006 10:30

agueska pisze:
Catrina pisze:
Tika pisze:To że niby nasze nie są ładne i miłe też nie :evil: :evil: :evil: :evil: ????
Zgłaszam nieszczerbatego, ale za to z baaardzo wystającymi kłami 8), Toffu :D


Nie są tak miłe jak Boski Tadzik i będę bronić tego stwierdzenia do ostatniej kropli krwi 8) :D :wink: No a że jest ładniejszy to wystarczy luknąc na zdjęcia żeby przyznać mi rację :D


Zgłassssszam sprzeciw... :evil:

A Trusia to co ?
A Bolesław ?

Catrina bo Cię nie zapiszę do Fan Klubu Bolesława :wink:


EEEeeeee tam - mój Toffulek i tak najśliczniejszy 8) :1luvu:!!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lut 08, 2006 10:34

safiori pisze:Chwileczkę jak mnie nie ma to tu wybory mistera piękności. No Pędzelek to taki śliczny elegant i w białaych skarpetkach chodzi i z dodatkowym bonusek zakręconym ogonkiem. To teraz możemy dyskutować czy Tadzik najładniejszy :wink: że najmłodszy to się zgadzam ale czy najładnieszy to nie jedna z nas mogłaby podyskutować. :twisted:


Safiori, mnie sie Pędzelek bardzo podoba :D
Bo ten Mój Bolesław jest piekny, ale dosyć oszczędny w uczuciach. Muszę go podstepem miziać po brzuszku.. :evil:

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 14:28

Ais pisze:Wow, jaki towarzyski Pędzel nam przyjedzie!

(składnia cud miód)

Rety, mam nadzieję że oni się szybko dogadają i on u mnie zostanie na zwsze, bo już coraz trudniej mi sie o nim mysli jako o tymczasowym gościu .Trzymajcie za to kciuki po 14 tym :)

i tak trzymaj! a :ok: :ok: :ok:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 14:31

Ais pisze:Safiori, a czy on w ogóle wie że jest Pedzelkiem ?


Mysle że będziesz mogła mu zmienić imie ja do niego mówię Pędzelku ale on jeszcze tak bardzo nie reaguje na to imię.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 19:05

Pędzelek po kolejnymprzeglądzie dostał antybiotyk. Niestety musi jeść chrupki a on nie chce, woli głodować, kto mi doradzi jak go przekonać do tych chrupek?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 19:38

Tylko chrupki ? Tzn rozumiem że nie puszeczki i kurczczki, ale np Gerberki? Chociaż chwilowo? może inny smak mu zasmakuje, inny typ ? Franio np nie znosi wszystkiego co jest z kurczakiem. A rybna chrupki zje każde.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro lut 08, 2006 19:59

No właśnie powinien jeść chrupki żeby troszkę wzmocnić zęby. Podobno tak wet powiedział że te słabe zęby jakie ma to przez to że nie je twardego. Jutro kupię jakieś inne. Muszę popatrzeć jakieś mniejsze opakowania może jakieś będą mu odpowiadały. Mam go nawet przegłodzić żeby zaczął jeść te chrupy.Wet powiedział że wystawi mi zaświadczenie że Pędzel się na własne życzenie odchudził :wink: a chrupy ma wsuwać i koniec, bo naczej wypadną mu wszystkie zębole. :roll:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 20:35

No tak skoro on na chrupkach do tej pory sypiał (vide fotki z pierwszej strony) to nic dziwnego ;)

Ja mam zawsze w domu ze 3-4 rodzaje including górna półka (typu hills czy purina pro plan) i dolna półka (typu Rossmann, którego Franio uwielbia, 5 złotych za kilogram wiec moja kieszeń mi mówi że można od czasu do czasu mu popsuć żoładek kocim McDonaldem ) wiec mam nadzieję że coś mu podpasuje. Ale Pędzelku kochany, jedz skarbie, ty się nie musisz odchudzać!!! Zresztą ja lubię facetów z lekkim brzuszkiem, a nie chuderlaki !!! No, facet, do chrupek marsz !

A może mu dawać półpłynne jako jedzenie i od czasu do czasu chrupiący przysmak dla zębów? No tak kombinuję co by tu :?

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro lut 08, 2006 21:15

Ach, zapomniałabym.
Tika, czy już wiesz kiedy bedziesz jechać ?
Błagam, prosze, zaklinam, nie przywoź mi go 14-go do ok 19 !!! potem lub 15-go nie ma problemu....

14-go szukuje mi się w pracy taki dzień, że choćby się waliło i paliło, nie dam rady. Poza wszystkimi innymi rzeczami muszę między innymi odebrac (z kierowcą, bo ja niejezdna) kota klientki z hotelu dla zwierząt, zawieźć go do weta i potem na lotnisko , to ta jedyna przyjemna rzecz która mnie tego dnia czeka ale za to pochłonie jego co najmniej połowę. Ale za to przynajmniej kicia piękna buro-ruda i nakrapiana jak lampart, australijka z pochodzenia ;)

A że w pracy siedzieć nie będę, nie mogę go tam przetrzymać....
:(

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 09, 2006 8:42

safiori pisze:No właśnie powinien jeść chrupki żeby troszkę wzmocnić zęby. Podobno tak wet powiedział że te słabe zęby jakie ma to przez to że nie je twardego. Jutro kupię jakieś inne. Muszę popatrzeć jakieś mniejsze opakowania może jakieś będą mu odpowiadały. Mam go nawet przegłodzić żeby zaczął jeść te chrupy.Wet powiedział że wystawi mi zaświadczenie że Pędzel się na własne życzenie odchudził :wink: a chrupy ma wsuwać i koniec, bo naczej wypadną mu wszystkie zębole. :roll:


Safiori - zapytaj się po prostu o próbki - dadzą Tobie różne i zobaczymy w czym Pędzelek gustuje :).

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw lut 09, 2006 9:11

Ja bym wymieszała chrupki z 1/3 puszki tuńczyka. Oblepiła tym tuńczykiem chrupki tak żeby MUSIAŁ je zjeść jeśli chciałby podjeść sobie smakołyku. Nie znam kota, który by się nie połasił na coś takiego :D
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Czw lut 09, 2006 11:52

Dzisiaj po południu będe działa z próbkani i z tyńczyjien o ile Pedzel go lubi :roll: wybredzioch jeden.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 09, 2006 12:11

Dzisiaj po południu będe działa z próbkani i z tyńczyjien o ile Pedzel go lubi


no ja nie ryzykowałabym dawania mu tak egzotycznej potrawy :D

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw lut 09, 2006 12:16

Ais pisze:
Dzisiaj po południu będe działa z próbkani i z tyńczyjien o ile Pedzel go lubi


no ja nie ryzykowałabym dawania mu tak egzotycznej potrawy :D

Spok, moje wybredziochy jadły aż im się uszy trzęsły :D
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Czw lut 09, 2006 12:20

miałam raczej na myśli tyńczyjien , bo tuńczyka to pewno zje ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości