W szpitaliku:
Walduś brak kupy w kuwecie, nie zjedzone mokre, suche pół miski. nie chciał też jeść co mu nałożyłam, później Marta namówiła go na mięsko i felixa ale chłopak jakiś smutny i zestresowany.
Daria ok, wypuściłam ją na szpitalik i zaczeła się drzeć pod drzwiami, widać, ze dziewczyna tęskni za wolnością
Hania brak kupy, nadal mocno zestresowana, siedzi cały czas w kuwecie, na szczęście je.
Brunia kupa taka półuźna ale ogólnie dziewczyna zadowolona, chociaż zastrzyk jej się bardzo nie podobał i nieźle mnie pokąsała przy nim

KK sobie już poszedł, je za dwóch i fajnie się bawi.
Na razie na problemy z kupą dostaje tylko bioprotect i dodatkowo nakarmiłam ją dzisiaj węglem.
Gwiazdka natomiast zaczęła trochę kichać więc dałam jej vetomune i dopisalam na kartce,żeby podawać.
Z ogólnego:
Agatka przeeekochana towarzyszka wszystkiego
Boniek znalazł sobie miejscówkę za kanapą i wydaje mi się, że nie ma z nim tragedii, wyglądał nawet na wyluzowanego jak na niego oczywiście.
Obłoczka dzisiaj obrabiała Marta wiec może coś napisze.
A jeżeli chodzi o Fiołka to w kuwecie czysto natomiast sik na podłodze, potem zrobił kupę i siku w budce w której leżał
Z zeskrobin nic nie wyszło, jest czysto.
Badania krwi w cały świat - wykazały anemię, początek problemów z nerkami - podwyższony mocznik i kreatynina, podwyższony hormon tarczycy i wysoka kinaza kreatynowa, która może wskazywać na problem z mięśniami, dodatkowa dr stwierdziła, że badania mogą wskazywać na problem ze szpikiem.
Na dzień dzisiejszy Fiołek jest na karmie bezbożowej i bez kurczaka, dostał leki na anemię i nerki i steryd, żeby potwierdzić lub wykluczyć alergię, bo Fiołek ma widoczną przeczulicę skóry.
Poza tym dr stwierdziła, że jest duże prawdopodobieństwo, że jest to problem behawioralny z czym się zgadzam patrząc na jego zachowanie, dlatego za tydzień wchodzimy z lekami psychotropowymi.
Co do sterydów mamy przez tydzień obserwować czy pomogły czy nie, jeżeli nie pomogły odstawiamy, jeżeli pomogą, będziemy powoli zmniejszać dawkę sterydu ze względu na nerki i szukać przyczyny przeczulicy skóry.
Generalnie dr powiedziała, że mogło być tak, że zaczęło się od alergii a wiecznie swędząca skóra i stresująca losy Fiołka doprowadziły do problemów behawioralnych.
Trzymajcie kciuki, żeby udało mu się pomóc

Marta dzięki za pomoc
W kuchni jest trochę rzeczy do wyprania, bo wszystko w pokoju Fiołka wymieniłam na czyste. Prośba o wstawianie do pralki.