Biszkopt, szylka i burasek szukają domów

podnosze

Arcana pisze:Bozenko, maluszki teraz ida jak swieze bulki. Ja czekalam na lepsze foty malutkiej buraski od Krystyny, nie doczekalam sie, oglosilam w koncu kotka z zamknietymi od kk slepiami, i tego samego dnia juz mialam do wyboru 2 dobre domy dla malutkiej zwyklej buraski. Oglaszaj, Kobieto, nie czekaj! Albo daj mi fotki i informacje, to oglosze. W transporcie z Siedlec pomoge.

Zdjęć jeszcze nie mam,ale wygląda jak moja Daisy.Dzisiaj "toto" zgarnełam spod szkoły.Jest bialuśka i ma 2 znaczenia czarne na główce i smieszny ogonek ciemny z jakby "oprószony śniegiem"Dostała zastrzyk ,jutro powtórka,jak ja podlecze w tym tygodniu to moze juz szukać domu.Ale ja szukam domów niewychodzących :!:

Zdjecia zrobie jak maz wróci z delegacji...

Podac Ci telefon w sprawie odbioru karmy dla Krystyny?

**Adopcje: 8 >>**

Bozenko, ta karma moze poczekac? Ja wracam z pracy po 18 i nie bardzo mam kiedy zasuwac autobusami przez cala Warszawe do Wilanowa po te karme. Moze poczekac? W Warszawie nie ma wiecej osob, ktore pomagaja Krystynie, wiec prosze o cierpliwosc.
Jak bedziesz miec foty malucha, moge jakos pomoc w ogloszeniach, kontakt moze byc na Ciebie, Ty zdecydujesz. Ale warto oglaszac na Warszawe, zapewniajac transport.

Arcana pisze:Bozenko, ta karma moze poczekac? Ja wracam z pracy po 18 i nie bardzo mam kiedy zasuwac autobusami przez cala Warszawe do Wilanowa po te karme. Moze poczekac? W Warszawie nie ma wiecej osob, ktore pomagaja Krystynie, wiec prosze o cierpliwosc.
Jak bedziesz miec foty malucha, moge jakos pomoc w ogloszeniach, kontakt moze byc na Ciebie, Ty zdecydujesz. Ale warto oglaszac na Warszawe, zapewniajac transport.

Karma moze poczekac,ale ktos musi się dogadac,ze ja odbierze i kiedy...Pani pewnie by podwiozła,ale TEN kto karmę by przejał musi się sam dogadać.Ja telefon mam.Nie jest to "rarytas",ale zawsze 8,5kg,piechotą nie chodzi

**Adopcje: 8 >>**

Podaj kontakt, to sprobuje cos uzgodnic.

**Adopcje: 8 >>**

Nowe fotki Filipka (Tito) w domku

Z kotow od Krystyny w DS zbadano juz bialego Wiktorka, test ujemny.
Jutro ide na wizyte w sprawie Zuzi, z rozmowy zapowiada sie dobrze. Moze bede szukala trasportu.

no śliczny jest;)

**Adopcje: 8 >>**

Dom dla Zuzi sie niestety rozmyl. Bede szukac innego, tylko w jej wieku domy oczekują juz kotki po sterylce, szczepieniach, a tu nic z tych rzeczy.

Wiadomości z domu tri :

Na pewno interesuje Panią jak zaaklimatyzował się kotek. W pierwszych dniach unikał domowników, nie jadł co nas martwiło. Jednak z upływem czasu sytuacja uległa poprawie. Kicia zaczęła jeść, pić . Bez problemu korzysta z kuwety, bawi się swoimi zabawkami i drapakiem. Obecnie przestała przeszkadzać jej nasza obecność. Coraz częściej przebywa w naszym towarzystwie. Tak jak Pani wspominała kotka prowadzi tryb nocny, już wieczorem wybiera się na wędrówkę po mieszkaniu. W dzień zaś wyleguje się.

**Adopcje: 8 >>**

No, to bedzie dobrze. Dobry, cierpliwy dom :ok:

zgłosiłam rudzika http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=150949&p=9641190#p9641190

czy ten jeszcze jest do wzięcia?
"5 miesieczny słodziak biszkopcik (w DT w Warszawie od 10 grudnia)".
mieszkam w Warszawie, szukam rudego, kociego chłopczyka, ktory chciałby zapełnic puste w sercu po stracie ośmioletniego rudaska.

**Adopcje: 8 >>**

On ma teraz ok. 6 miesiecy, ale to takie pól kota w porownaniu z moim duzym. Jeszcze niekastrowany. Nie oglaszalam poki co, bo teraz badam wszystkie na obecnosc pasozytow i pierwotniakow i z mlodym przed oglaszaniem jeszcze planowalam przeglad. Mlody ma troche krzywo zrosniete stare zlamanie przy paluszkach, uzywa normalnie lapki, ale biegajac troche podkula. Co mu nie przeszkadza smigac z duzym rudym w tempie blyskawicy. Troche by sie sam nudzil, bo towarzyski kotek, skumplowal sie z duzym. Jak jestes zainteresowana, napisz cos wiecej, moze byc na PW

ok, napisałam.

czy Mały Rudy jest jeszcze wolny?

Biszkopt, szylka i burasek szukają domów

Kto przegląda forum