persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 13, 2013 23:04 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Zara, zara...
Jak to mam dwa koty od Neigh?
Jak ja mam jednego kota od Neigh a drugi to tylko via Neigh?
No dobra...

A są dwie Shiry? :mrgreen:

Polecam kota od Neigh.
Żaden tak pięknie nie siczkuje w kątku jak moja Amelia!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 14, 2013 10:19 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh ja ci w kocich sprawach ufam niemalże bezgranicznie.... ale pomysł z persem nieco mnie przeraża 8O
Zapytuję bowiem czy my, ludzie prości, gotowi jesteśmy na obsługiwanie TAKIEGO stworzenia!?
No i co na to Wasia ciekawam...
Teraz jest domową gwiazdą, jakże on zniósłby pojawienie się tak absorbującej persony, jaką jest pers?!
Panika... panika wdarła się w me życie... 8O
:mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw mar 14, 2013 18:30 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh pisze:Kotkins ma kota od Neigh ( nawet 2........)
Shira ma kota od Neigh
Koteczkanusi ma kota od Neigh
Shira ma kota od Neigh
Kotina ma kota od Neigh ( nawet 2.....)
Fairey ma kota od Neigh ( nawet 2.........)

Faktycznie, fajna to moja Pyśka jest co najmniej za dwa :ryk:
Takoż polecam :)
Ale, że persa? :strach:
A swoją drogą wyczucie to masz ale w jednym cię zawiodło - IMIĘ JEJ PASUJE :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 14, 2013 20:27 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Ja też, ja też mam kota od Neigh z podwarszawskiej wsi!!! Isztar-po domowemu Puzon :D
Chyba trochę jednak popsuty, wyalienowany zupełnie, pozwala na siebie patrzeć lecz broń Boże dotykać,sypie tonami sierści dookoła i nikogo nie zauważa do momentu otwarcia puszeczki.Taki popsuty,niestety...
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Pt mar 15, 2013 20:33 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

agnieszka.mer pisze:Ja też, ja też mam kota od Neigh z podwarszawskiej wsi!!! Isztar-po domowemu Puzon :D
Chyba trochę jednak popsuty, wyalienowany zupełnie, pozwala na siebie patrzeć lecz broń Boże dotykać,sypie tonami sierści dookoła i nikogo nie zauważa do momentu otwarcia puszeczki.Taki popsuty,niestety...


Bluźnisz kobieto:-). Widziałaś kiedy Gwiazdę, która każdy moze sobie wedle uznania dotykać? A reakcja na otwieranie puszeczki to przejaw INTELIGENCJI.
Sypanie tonami siersci to zaś norma.........


Zosik - wierz mi na słowo.........sa koty i są PERSY. Wiem co mówię. Pers to hmm wyższy stan świadomosci. Większośc swojego wspolkociego życia twierdziłam, ze persy sa nie dla mnie........GUPIA byłam ........

Zeby mieć Persa potrzeba jednej cechy........akceptacji dla hmm innosci?

Podobnie zresztą jak są psy i JAMNIKI.....


Shira Słońce - OWCA to bardzo szlachetne, piękne i nietypowe imię. MNIE się podobało......hihihi. I wierz mi oddawało charakter jak żadne inne.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt mar 15, 2013 20:40 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Owca może tak, choć przyznasz, ze mało kocie.....oddaje szylkrecią łagodność.... tak jak Pysia. Mówiłaś, że za miękkie :wink:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt mar 15, 2013 20:44 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

shira3 pisze:Owca może tak, choć przyznasz, ze mało kocie.....oddaje szylkrecią łagodność.... tak jak Pysia. Mówiłaś, że za miękkie :wink:



Oj tam oj tam. Mnie ostatnio powaliło imię piękne jak marzenie : ZARAZA
Naprawdę dech zapierające.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt mar 15, 2013 22:19 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Mam jamnika.
Mam persy.

Jest dziwnie. Ale pięknie też jest...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 16, 2013 8:23 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh-dzięki za wytłumaczenie zachowania Puzona , mam więc inteligentnego kota, czego dotychczas nie zauważyłam :) Ja widziałam tylko trzy jego potrzeby; jeść, spać i ...kuweta. :)
A tu proszę jakie bogate wnętrze...
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Sob mar 16, 2013 10:17 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Puzon ma historyczne imię. Jamnika Jerzego Waldorfa...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 16, 2013 19:29 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Oczywiście, że bogate życie wewnętrzne. Myslicie, że koty np. nie znają swoich imion? Oczywiście, ze znają.......a ile z nich reaguje? Zdecydowana mniejszośc. A czemu?
A co to one pies, by jak te durne spełniac kazde zyczenie człowieka? Pies jest prymitywny przygłup to se może. Kot zas wychodzi z założenia, ze ludzkość jest od:
- otwierania puszek
- sprzatania kuwet
- wyciągania myszek spod lodówek
i takich tam obsługowych czynności.

Czemu? Bo człowiek to panie prosty taki organizm.........wychowac go można.... Ano jak się jest kotem to można. Spełnia funkcje obsługowe i się jeszcze cieszy jak durny, ze podrapany nie został...
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob mar 16, 2013 20:11 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh pisze:
shira3 pisze:Owca może tak, choć przyznasz, ze mało kocie.....oddaje szylkrecią łagodność.... tak jak Pysia. Mówiłaś, że za miękkie :wink:



Oj tam oj tam. Mnie ostatnio powaliło imię piękne jak marzenie : ZARAZA
Naprawdę dech zapierające.......

Każdy wie, ze masz wyszukany gust :ryk:
Ja tam prosta kobita jestem.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob mar 16, 2013 21:38 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh pisze:
agnieszka.mer pisze:J
Zosik - wierz mi na słowo.........sa koty i są PERSY. Wiem co mówię. Pers to hmm wyższy stan świadomosci. Większośc swojego wspolkociego życia twierdziłam, ze persy sa nie dla mnie........GUPIA byłam ........

Zeby mieć Persa potrzeba jednej cechy........akceptacji dla hmm innosci?

Podobnie zresztą jak są psy i JAMNIKI.....

Rozumiem... widocznie jesteśmy na jakimś etapie głupoty :mrgreen:
Ale ale!
Z jamnikami to ja mam doświadczenie, a jakże! W moim rodzinnym domu jamnik był zawsze... i pewnie zawsze będzie. Aktualnie nasza jamniczka ma 16 lat, jest totalnie głucha, lekko ślepa i śmierdząca 10 razy bardziej niż przez całe swoje życie zdołała się wyśmierdzieć (a zawsze waliła ostro i była z tego dumna niezmiernie). Ale przez to, że jamnik był zawsze, to niestety nie wiem, jak to jest mieć "normalnego" psa :D

Wracając - może nie taki pers straszny. Jeno szkolenia potrzebowalibyśmy :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie mar 17, 2013 9:47 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Szkolenie jest dziecinnie łatwe - bierzesz persa, a potem coraz szerzej otwierasz oczy ze zdumienia:-)

I każdego dnia masz nową zagadkę - o co temu świrowi moze chodzić. Po jakimś pół roku doznajesz olsnienia, przez nastepne poł nie możesz uwierzyc, żeby to było możliwe. Potem trochę zajmuje przestawienie się na ten inny tok myślenia.........a potem to już sie tylko pogłębia regularna persjoza.

Wierz mi pierwsza obserwacja kota, który z ogromnym zaangażowaniem bawi mysza, która TU leżała wczoraj.........niezapomniany. To jest bardzo konsekwentna rasa, jesli rano przyleciały latacze, a kot był zajęty np. spaniem to sobie je poprzegania wieczorem.....

Ocieranie się o wszystko w min. 20 cm odległości od wszystkiego też ma swój urok. I to tego jest to ogromny wrazliwiec potrzebujący odczucia, ze jest w absolutnym centrum uwagi, bez okazywania mu tego:-). Ostanią kwestię jest trudno wytłumaczyć. Persona JEST najważniejsza. Ale nikt jej z tego powodu ciągle nie głaszcze, bo ona lubi itp itd...
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Nie mar 17, 2013 13:06 Re: ZNOWU!mini PErsinka :( w schr. Łódź- APola już w Wa-wie

Neigh pisze:Szkolenie jest dziecinnie łatwe - bierzesz persa, a potem coraz szerzej otwierasz oczy ze zdumienia:-)

haha :ryk:
instrukcja obsługi persa w jednym zdaniu, jesteś najlepsza :D
Mnie się podoba, tż będzie miał trudniej pojąć taki instruktaż. Oni ogólnie z wszystkim mają trudniej :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 32 gości